StoryEditorElektronika

Czy automatyczna regulacja głębokości kultywatora Lemken Karat 10 iQblue connect wypada tak samo dobrze w praktyce, jak w teorii?

W ramach praktycznego testu kultywatora Lemken Karat 10 wypróbowaliśmy dwa sterowane elektronicznie systemy: kopiowania terenu i georeferencyjną regulację głębokości roboczej. Czy wyposażenie prostego narzędzia uprawowego, jakim jest kultywator, jest praktyczne i opłacalne?

28.08.2024., 18:00h
Artur JakubekArtur Jakubek

Czy elektronika w prostych narzędziach uprawowych to dobry pomysł?

Gdy prostsze urządzenia, np. kultywatory, są naszpikowane elektroniką, wielu użytkowników z dezaprobatą marszczy brew. Czy słusznie? Tego chcieliśmy się dowiedzieć i podczas testu kultywatora Lemken Karat 10 odkryliśmy cienką granicę między korzyściami, jakie w uprawie roli niesie ze sobą cyfryzacja a jej minusami.

image
Moduł iQblue connect, który może zostać dodany później, umożliwia współpracę kultywatora z ISOBUS.
FOTO: Stefan Tovornik

Jak system ContourTrack firmy Lemken sprawdza się w kopiowaniu terenu?

Dzięki podwójnemu siłownikowi hydraulicznemu zamontowanemu między sekcją zębów a tylnym wałem podczas przejazdu przez wzniesienia i zagłębienia terenu Karat 10 samoczynnie dopasowuje się do podłoża – teoretycznie bardzo dobry pomysł. Chciano w ten sposób skompensować długość czterobelkowych kultywatorów i umożliwić utrzymanie jednakowej głębokości roboczej we wszystkich punktach maszyny. Do działania systemu regulacji potrzebne jest zasilanie elektryczne, które zapewnia trójstykowa wtyczka, a ponadto czujnik kąta oraz doprowadzanie oleju przez układ wykrywania obciążenia (load sensing).

Sprawdź, jak Lemken rozwija autonomiczny ciągnik do uprawy, o kórym piszemy w artykule: Krone i Lemken intensywnie rozwijają pojazdy autonomiczne

Jak zmienił się system kopiowanie terenu w kultywatorze Karat 10 w porównaniu z Karat 9?

W porównaniu z kultywatorem Karat 9 niewielkiej zmianie uległ sposób sterowania w liczącym prawie 10 lat systemie kopiowania terenu. Wcześniej do pomiaru obciążenia kół podporowych firma Lemken używała sworznia pomiarowego. Obecnie sterowanie odbywa się w oparciu na ciśnieniu oleju w siłownikach hydraulicznych tych kół.

Obsługa systemu jest prosta – aby go aktywować, wystarczy wpiąć trójstykową wtyczkę. Działanie systemu regulacji można rozpoznać po drugim wskaźniku na skali głębokości roboczej. Na równym podłożu drugi wskaźnik

Ten artykuł jest dostępny wyłączenie dla Prenumeratorów Profi
Zyskaj dostęp do tego i innych wyjątkowych artykułów
16. wrzesień 2024 17:51