Krótki rys historyczny samobieżnych kosiarek w Niemczech
W zachodnich Niemczech aż do 1990 roku rolnicy nie mieli dostępu do prawdziwych samobieżnych kosiarek. W NRD produkowano jednak maszyny takie jak Fortschritt, którego samobieżna kosiarka pokosowa osiągała szerokość roboczą ponad 3 m, podobnie jak kosiarki New Holland. W tym czasie przedsiębiorczy rolnicy i usługodawcy często wykorzystywali wycofane z eksploatacji sieczkarnie jako pojazdy bazowe do budowy własnych kosiarek wielkoobszarowych o dużej mocy.
Wyraźny popyt na wydajne maszyny o dużych wydajnościach doprowadził do pojawienia się nowych koncepcji na rynku. Już w 1996 roku firma Krone zaprezentowała BiG M – pierwszą samobieżną kosiarkę z trzema zespołami tnącymi, z których zewnętrzne można było składać na czas transportu. Równocześnie Deutz-Fahr wprowadził model Grasliner (później Grasant), w którym nacisk położono na intensywne kondycjonowanie skoszonej zielonki. Jednak już po kilku latach Deutz-Fahr wycofał ten projekt z produkcji, o czym pisaliśmy w artykule: Co tak naprawdę stało się z samobieżną sieczkarnią Deutz-Fahr Gigant?
Podobny los spotkał kosiarkę Vicon RedBull, która osiągała szerokość roboczą ponad 9 m – po wyprodukowaniu kilku egzemplarzy projekt został zatrzymany.
Późna odpowiedź Claasa – kosiarka samobiezna Cougar
Claas, znany z innowacji w technice zbioru zielonek, przedstawił swój koncept samobieżnej kosiarki dopiero w 2003 roku na targach Agritechnica. Model Cougar wyróżniał się na tle dotychczasowych rozwiązań. Dzięki pięciu zespołom tnącym Cougar osiągał imponującą szerokość roboczą 14 m.
Aby sprostać wymogom transportowym, maszyna została wyposażona w zaawansowany mechanizm składania. Podczas jazdy po drogach kabina operatora była obracana do tyłu, co umożliwiało transport w odwrotnej pozycji. Taki układ pozwalał na poziome złożenie dwóch zewnętrznych zespołów tnących. Środkowy zespół oraz dwa wewnętrzne boczne działały w układzie tzw. motyla. Na czas transportu boczne zespoły składały się do pozycji pionowej.
Sterowanie sekwencyjne w kosiarce samobieżnej Claas
Obsługa pięciu zespołów tnących wymagała od operatora dużej uwagi, ale pozycja kabiny zapewniała doskonałą widoczność podczas pracy. Claas zastosował inteligentne sterowanie sekwencyjne, które ułatwiało podnoszenie i opuszczanie poszczególnych elementów na nawrotach. Dodatkowo system laserowy Claas Laser-Pilot (znany z kombajnów zbożowych tej marki) wspomagał precyzyjne prowadzenie maszyny, a skrętna oś zapewniała zwrotność na polu.
Mimo zaawansowanej konstrukcji Cougar nie zyskał jednak dużej popularności. W momencie wprowadzenia maszyny Krone miało już ugruntowaną pozycję na rynku dzięki drugiej generacji BiG M. Zdominowanie rynku przez Krone oraz ograniczone możliwości produkcji Cougara w niewielkiej skali spowodowały, że Claas zakończył projekt w 2011 roku. Plan stworzenia mniejszej wersji Cougara nigdy nie został zrealizowany.
Rywalizacja na rynku kosiarek samobieżnych
Claas Cougar był ambitną próbą rywalizacji z Krone na rynku samobieżnych kosiarek wielkoobszarowych. Pomimo zaawansowanej technologii i innowacyjnych rozwiązań, Cougar nie zdołał zdobyć znaczącej pozycji rynkowej. Jego historia pokazuje, jak trudne może być wprowadzanie nowych koncepcji w niszowych segmentach rynku rolniczego. Dziś Cougar pozostaje ciekawostką technologiczną i przypomnieniem o czasach dynamicznego rozwoju maszyn rolniczych.
opr. aj