W naszym teście porównawczym udział wzięło osiem marek, wystawiając następujące modele:
- Amazone Cirrus 6003-2
- Horsch Pronto 6 DC
- Köckerling Vitu 600
- Kuhn Espro 6000 R
- Kverneland u-drill 6001
- Lemken Compact-Solitair 9/600 KH
- Pöttinger Terrasem C6 Artis plus
- Väderstad Spirit 600S
Warunkiem uczestnictwa w teście była określona konfiguracja sprzętu: krótka brona talerzowa, oponowy wał zagęszczający przed szyną siewną i redlice dwutarczowe, co pozwala na porównanie sprzętu.
Oznaczenia
W zakresie lokalizacji i oznaczenia przewodów olejowych oraz elektrycznych jest jeszcze potencjał do poprawy. Żaden z ośmiu producentów nie zdołał osiągnąć maksymalnej liczby punktów za ułożenie węży, kabli i oznaczeń związanych z tymi elementami. Amazone, Lemken, Pöttinger i Väderstad wypadły najlepiej, ale brakowało solidnego miejsca do podłączenia kabla zasilającego i ISOBUS.
Bardzo dobrze
Jeśli chodzi o ocenę kabli i węży, Kuhn minimalnie wysunął się na prowadzenie, dzięki dobrze zabezpieczonej i uporządkowanej prowadnicy tych elementów. Rozwiązania firm Amazone, Lemken, Pöttinger i Väderstad są również bardzo dobre. Podobnie wypadł Kverneland, a Horsch i Köckerling mają co nieco do ulepszenia.
Nie było idealnie
Przejrzystość przypisania węży olejowych, zwłaszcza u Horscha i Kuhna nie była idealna. W Amazone kolorowe, numerowane uchwyty z tworzywa (bez oznaczeń plus/minus) przynajmniej wyjaśniają funkcje. Również Kverneland nie zdobył maksymalnej oceny pomimo odpowiednich oznaczeń, ponieważ zaciskane, kolorowe klipsy z plastiku nie są zbyt trwałe.
Udane rozwiązania
Pozostali producenci mają dobre rozwiązania – albo oznakowane klipsy metalowe (Lemken), kolorowe uchwyty z tworzywa (Köckerling i Pöttinger), albo trwałe, kolorowe tulejki z metalu (Väderstad).
To ledwie skrawek informacji...
Cały artykuł znajdą Państwo w magazynie „profi” 2/2020 od str. 12
opr. jj