StoryEditor

Silnik wodorowy marki Deutz

Deutz ma już silnik wodorowy TCG 7.8 H2 o zerowej emisji dwutlenku węgla.

31.08.2021., 00:00h

Producent silników Deutz i DLR podjęły współpracę w zakresie opracowania rozwiązań w zakresie eksploatacji maszyn rolniczych i budowlanych z silnikami zasilanymi wodorem. Z czasem mają one znaleźć się w ładowarkach kołowych, ciągnikach, pojazdach gąsienicowe i kombajnach zbożowych. Na takie możliwości trzeba będzie jednak trochę poczekać. 

Produkcja od 2024 r.

Silnik napędzany wodorem przeszedł pomyślnie wstępne testy na stanowisku badawczym i ma wejść do produkcji w 2024 roku. Deutz wyjaśnia, że sześciocylindrowa wersja TCG 7.8 H2 bazuje na istniejącej konstrukcji silnika. Generując moc 200 kW, jest neutralna pod względem emisji dwutlenku węgla i pracuje bardzo cicho. W zasadzie silnik ten nadaje się do wszystkich obecnych zastosowań jednostek napędowych marki Deutz, ale ze względu na dostępną infrastrukturę będzie prawdopodobnie wykorzystywany w pierwszej kolejności w urządzeniach stacjonarnych, generatorach i transporcie kolejowym.

Wyzwania związane z tankowaniem 

Pojazdy napędzane wodorem muszą być tankowane częściej niż ich odpowiedniki z silnikami wysokoprężnymi. Wynika to z faktu, że olej napędowy ma większą gęstość energii niż wodór. Najlepiej byłoby, gdyby tankowanie było zintegrowane z istniejącymi procesami roboczymi. Współpraca marki Deutz z DLR (Niemieckie Centrum Lotnictwa i Kosmonautyki) będzie dotyczyła przede wszystkim rozwiązań skoncentrowanych właśnie na tym aspekcie. 

Roboty tankujące

Jednym z potencjalnych rozwiązań związanych z tankowaniem mogłyby być samojezdne roboty tankujące, które pracowałyby, np. podczas przerw w pracy operatorów. Trzeba dodać, że we wspomnianym sojuszu bierze też udział DLR.InnovationHub, czyli placówka interdyscyplinarnej interakcji między nauką a przemysłem. Celem jest wypracowanie rozwiązań, które pozwolą pojazdom wykorzystywanym w tych projektach zasilać napędy wodorowe. Istotne znaczenie będzie miała też opinia osób obsługujących maszyny, w tym wymagania poszczególnych pojazdów, a także wariantów maszyn oraz profili obciążenia i użytkowania. DLR wraz z Deutzem mają określić niezbędne parametry - zarówno technologiczne, jak i komercyjne – aby uczynić pojazdy terenowe neutralnymi pod względem emisji dwutlenku węgla. Zatem czekamy...

opr. jj

21. listopad 2024 06:21