Coraz więcej Polaków mieszka i pracuje w największych metropoliach, a zużycie danych rośnie w tempie, które zaskoczyło nawet ekspertów. Czy infrastruktura telekomunikacyjna jest w stanie sprostać temu wyzwaniu?
Skokowy wzrost zużycia danych wg raportu Play
Według raportu Play, w 12 największych polskich aglomeracjach mieszka 16 mln Polaków, a codziennie od 50 tys. do 300 tys. osób dojeżdża z przedmieść do centrów miast. Ta codzienna migracja generuje olbrzymie zapotrzebowanie na szybki i niezawodny Internet. I tu zaczynają się schody – zużycie danych w sieci Play od czasów pandemii wzrosło dwukrotnie!
„Po pandemii informowaliśmy, że w przypadku naszej sieci ruch w czasie lockdownu wzrósł skokowo o 60 proc. Od tego czasu się jeszcze podwoił” - powiedział Michał Ziółkowski, Chief Technology Officer i członek zarządu Play.
„Również w sieci stacjonarnej ruch w ostatnich kilku latach wzrósł trzykrotnie” – dodał Michał Ziółkowski.
Dostęp do szybkiego Internetu mobilnego i stacjonarnego jest kluczowy dla miast, a dalsze inwestycje w infrastrukturę sieciową są nieuniknione. Z raportu Play wynika, że zużycie danych w sieci mobilnej wzrasta rocznie o 25%. Więcej korzystamy też z łącza stacjonarnego – w przeciętnym polskim gospodarstwie w ciągu ostatnich trzech lat zużycie danych wzrosło trzykrotnie (ze 111 GB w 2019 roku do obecnych 319 GB miesięcznie).
Cyfrowe nałogi Polaków: Teams, WhatsApp, Netflix
Analizy z raportu Play pokazują, jak zmieniają się nasze codzienne nawyki. Poranny szczyt w Teamsie i WhatsAppie, popołudniowy relaks przy Spotify, a wieczory z Netflixem – to nowa norma. Ruch z sieci Play do aplikacji Microsoft Teams i WhatsApp wzrasta po godzinie 8:30, osiągając szczyt między godziną 11:00 a 12:00 oraz między 14:00 a 16:00. Platforma muzyczna i podcastowa Spotify najczęściej towarzyszy nam w drodze do pracy lub szkoły, a seriale i filmy na Netfliksie włączamy zwykle po powrocie do domu i wieczorem.
Inwestycje w infrastrukturę przesyłu danych – potrzeba cudu!
Michał Ziółkowski z Play podkreśla, że każdego roku inwestują w sieć olbrzymie środki.
„Rozbudowujemy naszą sieć w całej Polsce już od dłuższego czasu. Rozbudowujemy również dostęp do Internetu przez stałe łącza światłowodowe. Każdego roku inwestujemy w to ogromne środki” - dodaje Ziółkowski.
Ale czy to wystarczy? Tylko w ciągu ostatnich trzech lat powstało 450 stacji w największych aglomeracjach, co oznacza, że budowali jedną co 2,5 dnia. Czy to wystarczająco szybko, by nadążyć za rosnącym zapotrzebowaniem?
Ekspert podkreśla, że dostęp do szybkiego Internetu mobilnego i stacjonarnego jest obecnie kluczowy dla ludzi i miast, a dzięki analizom przepływu ludności Play wie, w których częściach kraju rozbudowywać infrastrukturę.
Przyszłość inteligentnych miast - Smart City
Polskie miasta nie mogą funkcjonować bez nowoczesnej telekomunikacji. W erze inteligentnych miast (ang smart city), rozwój infrastruktury telekomunikacyjnej to nie luksus, ale konieczność. Według prognoz PRM Research liczba podłączonych do Internetu urządzeń przypadających na statystycznego Polaka podwoi się w ciągu najbliższych pięciu lat (z 7 do 16 w 2028 roku), co w przypadku metropolii pociąga za sobą konieczność budowy stacji bazowych telefonii komórkowej nawet co 350 m, ponieważ tylko tak gęsto rozlokowane anteny będą w stanie obsłużyć szybko rosnący ruch.
Analiza danych telekomunikacyjnych pokazuje, jak zmieniają się polskie aglomeracje, ale może być też cenną wskazówką w zakresie tego, jak dalej je rozwijać, aby jeszcze lepiej służyły mieszkańcom.
Liczba aglomeracji rośnie
To ogólnoświatowy trend, który widać również w Polsce – według danych GUS już ponad połowa polskiego PKB (56 proc.) powstaje na obszarze pięciu największych metropolii: warszawskiej, śląskiej, wielkopolskiej, dolnośląskiej i małopolskiej. Łącznie w 12 największych metropoliach w Polsce, wymienionych w raporcie Play, mieszka prawie 16 mln osób. Co więcej, tam też buduje się najwięcej mieszkań i notuje wyższy niż dla reszty kraju przyrost naturalny. W nadchodzących latach największe metropolie będą musiały jednak stawić czoła wielu wyzwaniom, w tym ekonomicznym i infrastrukturalnym.
„Coraz chętniej przeprowadzamy się do dużych ośrodków, które są w stanie nam więcej zaoferować. Dlatego miasta rosną geograficznie i populacyjnie, co oczywiście daje pozytywne efekty chociażby w postaci przychodów budżetowych z podatków czy działalności, którą w tych miastach prowadzimy. Jednak to rodzi też pytanie o możliwości rozwoju w przyszłości. Dlatego tak ważne jest to, żeby rozbudowywać fundament w postaci infrastruktury, żeby zapewnić usługi, o których coraz śmielej mówimy, jak np. e-administracja czy transport ukierunkowany na ekologię, alternatywne źródła energii czy bezpieczeństwo. Do tego potrzebna jest jednak odpowiednia infrastruktura telekomunikacyjna” - podkreśla Ziółkowski.
opr. ai, źródło: Newseria
fot.Dall-e
