Downsizing, czyli zmniejszanie pojemności silnika przy jednoczesnym zwiększaniu jego mocy trafił również do rolnictwa. W tę konwencję wpisuje się 3,4-litrowy silnik Kohlera w ciągniku Arbos 5130 Global, który osiąga, a nawet przekracza, moc 136 KM. Sprawdziliśmy go podczas jesiennej orki.
Marka Arbos ma we Włoszech długą historię. W 2015 r. została przejęta przez chińskiego potentata Lovol, czego efektem są oferowane obecnie ciągniki Arbos. Stylistyka pochodzi z Japonii, silniki z Włoch, a podzespoły przekazania napędu, czyli skrzynia przekładniowa oraz przednia i tylna oś to konstrukcje Lovol. Każda nowość jest zawsze niewiadomą, dlatego postanowiliśmy przetestować największy oferowany w tej chwili przez firmę Korbanek model 5130 z silnikiem Kohlera, który wg danych producenta ma moc 136 KM.
Design
Arbos 5130 Global pod względem wzornictwa prezentuje się dobrze. Przeszklona kabina, szerokie koła i 540-kilogramowy obciążnik zamontowany na przednim TUZ wzmacniały wrażenie potężnego, eleganckiego ciągnika. W ten styl wpisuje się również jasne wnętrze kabiny. Odbijane promienie słonecznie nie powodują nadmiernego nagrzewania wnętrza. W Arbosie jest to szczególnie istotne, ponieważ przeszklona kabina i panoramiczna przednia szyba ułatwiają pracę z ładowaczem czołowym, ale jednocześnie znacznie ograniczają możliwość ukrycia się przed słońcem. Na szczęście w standardzie jest klimatyzacja. Jasne wnętrze wygląda estetycznie, ale naszym zdaniem ła...