Jeszcze przed wprowadzeniem większej serii M7001, Kubota była znanym graczem na rynku, który oferuje małe, kompaktowe ciągniki. To solidna technologia w przystępnej cenie. Firma pracowała nad dalszym rozwojem małych traktorów. Rezultatem jest seria M4002 z modelami M4062 i M4072.
Własny silnik
Kubota nadal ma własny, czterocylindrowy motor V3307-CR-T, co oznacza poj. skokową 3,3 l, wtrysk common rail i turbosprężarkę. Połączenie zoptymalizowanych osiągów silnika w zakresie wykresów mocy i momentu obrotowego miało na celu zmniejszenie hałasu i zużycia paliwa. Oczywiście, podczas krótkiej jazdy próbnej nie mogliśmy tego sprawdzić, bo pełne wyniki daje test na hamowni.
Filtr cząstek stałych
Jednakże, faktem jest, że M4072 z prasą zwijającą Kubota BF2255 dzielnie sobie radził w dużych pokosach słomy. Pod maską jest filtr cząstek stałych, który w połączeniu z katalizatorem utleniającym zapewnia zgodność z normą emisji spalin IIIB. Kubota pozostaje wierna koncepcji stosunkowo wysokich obrotów znamionowych (2400 obr./min).
Dwie pamięci obrotów
Á propos obrotów: M4002 ma teraz dwie pamięci prędkości obrotowej silnika. Obsługiwane są za pomocą przycisków na konsoli. Najpierw trzeba lekko popchnąć ręczną dźwignię gazu. Jak wyjaśnia Kubota – taka procedura wynika ze względów bezpieczeństwa, ponieważ chodzi o zamierzone korzystanie z pamięci, a nie przypadkowe.
opr. jj
Cały artykuł znajdą Państwo w magazynie „profi” 1/2020 od str. 20