Nowe kombajny zbożowe Lexion wyposażone w układ "APS Synflow Walker" mogą osiągnąć o 25% wyższą wydajność w porównaniu do starszej wersji wytrząsacza. Przyjrzyjmy się, jak – podczas bicia rekordu wydajności – spisał się gąsienicowy Claas Lexion 6900 z automatycznym systemem Cemos i hederem taśmowym Convio o szerokości 10,80 m.
Wydajność w praktyce
Dla producenta istotne było, aby nie dążyć do uzyskania rekordu w optymalnych warunkach. Chodziło raczej o pokazanie, jak maszyna pracuje w praktyce. Aura "dopasowała się" do życzenia firmy. Rano, przed zbiorem lekko padało, więc do omłotu w pełni dojrzałej pszenicy można było ruszyć dopiero około godziny 13. Na początku zbioru wilgotność ziarna wynosiła prawie 20%.
Nowy Lexion 6900 na gąsienicach i automatycznym systemem Cemos pracował na polu o powierzchni 110 ha. Od początku pracy było widać, że wydajność nowej maszyny zdecydowanie przekracza 40 t/h.
Szybki odbiór ziarna
Ziarno od kombajnu odbierały ciągniki Axion 960 z przyczepami przeładowczymi Hawe ULW 4000. Oprócz wilgotności regularnie oceniano straty, które maksymalnie wynosiły 1%. Łan miał wysokość 70 cm, ściernisko 20 cm, a średni plon ziarna pszenicy wynosił 10 t/ha. Do tego trzeba też doliczyć 7 t/ha słomy, która przechodziła przez kombajn. O wystarczającą przepustowość troszczył się systemy Cemos Automatic i Cruise Pilot. Ich zadaniem jest stała optymalizacja ustawień maszyny.