StoryEditor

Steketee SprayHub – oprysk i pielenie w jednym przejeździe

Dwa lata temu Lemken zakończył produkcję opryskiwaczy konwencjonalnych. W zamian cały czas rozwijane są pielniki marki Steketee. Oto krótka prezentacja pielnika z układem oprysku pasowego.

20.07.2022., 00:00h

Zdaniem producenta, połączenie mechanicznego odchwaszczania i oprysku pasowego,  w przypadku roślin uprawianych w szerokich międzyrzędziach (np. kukurydzy) pozwala oszczędzić nawet od 40 do 60 % środków ochrony roślin. Dla lepszego rozłożenia masy całego agregatu, zbiornik na ciecz roboczą jest zawieszony z przodu ciągnika. Z tyłu pracuje pielnik z sekcją rozpylaczy. Takie połączenie pozwala wykonać dwa zabiegi w jednym przejeździe, np. połączyć mechaniczną walkę z chwastami z dokarmianiem roślin mikroelementami.

Wszystko czego potrzebuje opryskiwacz

Przedni zbiornik mieści 1100 lub 1500 l roztworu roboczego. Znajdziemy tam także zbiornik czystej wody, mniejszy pojemnik z wodą do umycia rąk a także sito w otworze wlewowym. Dostępny jest także dodatkowy rozwadniacz z opcjonalną dyszą do mycia pustych opakowań. Opryskiwacz pasowy SprayHub może współpracować ze wszystkimi narzędziami marki Steketee, nie tylko z pielnikami. Obecnie rozpylacze trzeba zamykać manualnie, ale w opracowaniu jest system pełnej kontroli sekcji oparty na sygnale GPS.


Do wielu zastosowań

Uchwyty mocujące rozpylacze do ramy pielnika są zaopatrzone w skalę ułatwiającą ich odpowiednie rozmieszczenie. Producent zapewnia, że rozpylacze można łatwo dostosować do szerokości międzyrzędzi i wysokości roślin. W przyszłości pojawią się opcje wyposażenia w węże wleczone (do aplikacji nawozów płynnych np. RSM), z opcją nawożenia pod korzeń a także zestaw dedykowany do siewnika Azurit.

 

opr. ap

fot. firmowe

27. lipiec 2024 05:37