Nie tylko kolory
Na pokazie maszyn zielonkowych firmy Pronar w Łanach na Lubelszczyźnie można było zobaczyć kosiarki, przetrząsacze, zgrabiarki i owijarki. Nie chodzi tu jednak o kolory, bo - jak wynika z informacji producenta - największy nacisk położono na poprawę funkcjonalności. Symbolicznym wyrazem „nowego otwarcia” stało się porzucenie dotychczasowej żółto-zielonej kolorystyki na rzecz nowej, srebrno-zielonej. Naniesione na ramy, osłony czy plandeki napisy są obecnie białe, co ułatwia identyfikację poszczególnych modeli w polu.
Od kosiarek po owijarki
W Łanach koszono, przetrząsano, zgrabiano i owijano to, co skoszono przy użyciu sześciu modeli maszyn Pronaru. Do koszenia wykorzystano 3-metrową, tylną kosiarkę dyskową PDT300, a przetrząsano z użyciem czterokaruzelowego przetrząsacza PWP530. Do zgrabiania wykorzystano dwa modele jednowirnikowe: ZKP420 oraz ZKP460T. Uformowane prasą bele owijano za pomocą samozaładowczej owijarki Z245/1 z załadunkiem przednim.
Wkrótce pojawią się nowości
Cała oferta firmy w zakresie sprzętu zielonkowego obejmuje kilkadziesiąt modeli różnych maszyn. Pronar zapowiada, że w tym roku z fabryk firmy wyjadą pierwsze egzemplarze maszyn niespotykanych dotąd u krajowych producentów. Mowa tu o dwustronnych kosiarkach dyskowych o szerokości 10,5 m (PDD1050 i PDD1050C), a także pierwsza polska zgrabiarka czterokaruzelowa – ZKP1400.
Dział wsparcia
Warto dodać, że Pronar otworzył siedem Fabrycznych Punktów Sprzedaży w trzech województwach – mazowieckim, podlaskim i lubelskim. Poza tym uruchomiono Dział Wsparcia Technicznego, którego eksperci na bieżąco wspierają dealerów w trudnych przypadkach.
opr. jj