Załoga w składzie Maciej Stolarski i Bartłomiej Dzienis ścigała się Mitsubishi Lancerem evo X i uplasowała się na 1 miejscu w klasie narodowej i 11 miejscu w klasyfikacji generalnej rajdu. Rajd rozpoczął się 21 maja w centrum Białegostoku. Przez rampę startową przejechało 89 załóg głównie z Polski i Litwy. Rajdowcy mieli do pokonania 106 km odcinków specjalnych w okolicznych gminach.
Wyzwaniem były trudne warunki
Pogoda dość mocno utrudniła rywalizację, przez co trasy były mocno zniszczone, a w konsekwencji rajd ukończyła tylko połowa rajdowej stawki. Nasza doświadczona w rajdach crosscountry załoga, znakomicie poradziła sobie w takich warunkach i pokonała wszystkich rywali w podobnych konstrukcjach w swojej kategorii w generalce rajdu, ulegając tylko najlepszym w kraju zawodnikom w dużo bardziej zaawansowanych samochodach klasy rally2.
Świetna organizacja rajdu
„Po 3 latach przerwy w startach w rajdowych samochodowych Mistrzostwach Polski postanowiliśmy skorzystać z okazji i wystartowaliśmy w „domowym” Rajdzie Podlaskim. Ścigaliśmy się wynajętym autem. Celem była głównie zabawa i pokazanie się miejscowym kibicom bez ciśnienia na wynik. Jak się okazało bezbłędna jazda i nawigacja doprowadziła nas na najwyższy stopień podium. Chciałbym bardzo podziękować swojemu pilotowi oraz ekipie Vacat motorsport za profesjonalnie przygotowane auto i obsługę podczas rajdu oraz chłopakom z Automobilklubu Podlaskiego za świetną organizacje rajdu.” – mówił po zakończonym rajdzie kierowca rajdowy, wiceprezes Samasz Maciej Stolarski.
Ten weekend był również szczęśliwy dla innego kierowcy wspieranego przez spółkę Samasz. Tomasz Lewczuk, startujący Hondą Civic, wygrał kategorię narodową w Górskich Samochodowych Mistrzostwach Polski rozgrywanych na trasie w Korczynie.
opr. jj
