StoryEditor

Elektryczny paszowóz Siloking

Już 100 elektrycznych wozów paszowych marki Siloking znalazło nabywców.

12.10.2019., 00:00h

Od 2016 r. firma Siloking, jako jedyna w branży, sprzedaje wydajne i przydatne w praktyce rozwiązania ze 100% napędem elektrycznym i mieszanym. Jak informuje producent, w czasie niemal 3 lat sprzedano 100 maszyn o napędzie elektrycznym. Trafiają one nie tylko na główne rynki takie, jak Niemcy i Austria, ale także do gospodarstw w całej Europie.

Od innowacji do produktu seryjnego

Pod marką e.0 firma oferuje szeroką gamę technologii zasilania elektrycznego. Linia e.0 obejmuje grupy produktów eTruck - samojezdne wozy paszowe ze zbiornikami o pojemności 8, 10 i 14 m3, a także eSilokamm, czyli samobieżny sprzęt do pobierania i dystrybucji kiszonki wyposażony w zbiorniki: 3,6 i 4,2 m3.

Korzyści z zasilania elektrycznego są oczywiste. Po pierwsze nie ma spalin, a po drugie hałasu. Ciche podawanie paszy zmniejsza stres u krów, a tym samym poprawia ich samopoczucie. Nie mniej istotne jest to w przypadku żywienia zwierząt w stadninach koni. Zwarta konstrukcja z własnym napędem przydaje się zwłaszcza w wąskich i niskich oborach.

Energia odnawialna

To dobre rozwiązanie dla gospodarstw, które dysponują odnawialnymi źródłami energii, np. instalacjami fotowoltaicznymi na dachu hali. Podawanie paszy odbywa się 365 dni w roku, więc maszyny z linii e.0 pozwalają efektywnie wykorzystywać własną energię elektryczną. Zainteresowanie nabywców takim sprzętem wynika z praktycznej przydatności zasilania elektrycznego. Jak wspomniano, wystarczyły trzy lata, aby sprzedać setkę takich maszyn.

opr. jj

21. listopad 2024 23:33