Z uwagi na ograniczoną, różnymi trudnościami na rynku światowym, opłacalność produkcji buraka cukrowego, konieczne jest obecnie wykorzystanie wszystkich możliwości zwiększenia plonu i poprawy jego jakości, w tym także poprzez nawożenie współrzędne z udziałem nawozów startowych. Doskonaleniem technologii produkcji buraka cukrowego, a zwłaszcza nawożeniem i stosowaniem międzyplonów zajmuje się dr hab. Mirosław Nowakowski, kierownik Zakładu Technologii Produkcji Roślin Okopowych w Oddziale IHAR-PIB w Bydgoszczy.
Artur Kozera: Zainteresował się Pan działaniem nawozów startowych do aplikacji ultrazlokalizowanej. Co skłoniło Pana do zbadania tej grupy produktów?
Dr hab. Mirosław Nowakowski: Od kilkunastu lat prowadzę badania nad poprawieniem skuteczności działania nawozów mineralnych. Na początku zajmowaliśmy się w Instytucie dokarmianiem dolistnym buraka, nieco później rozszerzyliśmy zakres prac o badania nad techniką nawożenia zlokalizowanego. Okazało się, że technika ta wpływa na dużo lepsze wykorzystanie nawozów mineralnych przez rośliny i przyczynia się do uzyskania wyższych plonów o lepszej jakości. Obok efektów ekonomicznych posiada ona także walory proekologiczne, gdyż w następstwie jej stosowania tylko niewielkie ilości składników nawozowych zanieczyszczają środowisko. Bardzo mnie zainteresowało, gdy na polskim rynku pojawiły się nawozy startowe aplikowane nową zlokalizowaną metodą – współrzędnie. Postanowiliśmy wówczas zbadać te innowacyjne nawozy w doświadczeniach.
Czy efektywność tych preparatów jest wyższa niż konwencjonalnych nawozów?
Efektywność nawozów startowych jest zdecydowanie wyższa w porównaniu do nawożenia tradycyjnego, ponieważ jest wypadkową ponad 2-krotnie lepszego wykorzystania składników. Nawozy startowe stosowane są w formie mikrogranuli równocześnie z siewem nasion buraka, w tym samym rzędzie i na tą samą głębokość co nasiona. Zapewnione są więc optymalne warunki nawożenia umożliwiające pobranie przez buraka prawie całej dawki 20-30 kg/ha nawozu, przy minimalnym nakładzie energetycznym rośliny na penetrowanie gleby w poszukiwaniu składników nawozowych. Buraki szybciej wówczas się rozwijają, a zatem mają znacznie szybszy start na początku okresu wegetacji.
Na czym polega wspomniane przez Pana zjawisko przyspieszania startu buraków cukrowych?
Szybkie tempo początkowego rozwoju buraków cukrowych jest bardzo ważne ze względu na korzyści sanitarne, produkcyjne i końcowy efekt finansowy. O szybkim starcie roślin decyduje nie tylko technika współrzędna, ale także korzystny skład i stosunek składników w nawozie startowym, tzn. N, P, Mg i mikroskładniki, a także forma nawozu – bardzo dobrze rozpuszczalne mikrogranule, łatwo dostępne dla korzeni roślin nawet w warunkach niedoboru wody, czy też przy niekorzystnym odczynie gleby.
Od jak dawna prowadzi Pan doświadczenia z tymi nawozami?
Cztery lata ocenialiśmy w ścisłych doświadczeniach polowych efekty plonotwórcze zlokalizowanej aplikacji nawozów startowych w uprawie buraka cukrowego.
Jakie wyniki uzyskał Pan w tych doświadczeniach?
Może posłużę się tutaj najnowszymi wynikami z doświadczeń z 2014 roku, które są reprezentatywne dla całego 4-letniego cyklu badań realizowanych w Minikowie (k. Bydgoszczy), na glebie płowej typowej. W podsumowaniu tych badań stwierdziliśmy że, współrzędne aplikowanie nawozu Microstar PMX w dawkach 20 kg i 30 kg/ha w połączeniu z nawożeniem tradycyjnym NPKMg przyczyniło się każdorazowo do istotnych przyrostów plonów korzeni, odpowiednio o 11,9% i 20,3% oraz cukru technologicznego, odpowiednio o 13,4% i 23,8%, a także zawartości cukru, w porównaniu do samego nawożenia tradycyjnego NPKMg.
Ponadto nawożenie Microstarem PMX 20 kg i 30 kg/ha ze zredukowanymi odpowiednio o 30 i 50% dawkami fosforu w ramach tradycyjnego nawożenia, wpłynęło na uzyskanie zbliżonych plonów, jak w przypadku tych wariantów z pełnym nawożeniem tradycyjnym NPKMg.
Przed zakryciem międzyrzędzi wyrwaliśmy losowo kilkanaście siewek z poszczególnych wariantów nawożenia (poza obrębem poletek) i zaobserwowaliśmy, że młode rośliny buraka na wariantach z nawożeniem Microstar PMX, miały bardziej rozwinięty aparat liściowy, a korzenie odznaczały się większą średnicą i były krótsze (nie musiały penetrować głęboko gleby w poszukiwaniu składników pokarmowych), w porównaniu do nawożenia tradycyjnego. Warto także podkreślić, że polowa zdolność wschodów nie była istotnie zróżnicowana w następstwie zastosowania badanych wariantów nawożenia.
Czy poradziłby Pan rolnikom włączenie tych preparatów do standardowych metod agrotechniki?
Jak najbardziej. Zastosowanie nawozów startowych w dawkach 20-30 kg/ha w uprawie buraka cukrowego łącznie z siewem jest opłacalne i przynosi cały szereg wymienionych już pozytywnych efektów, które przekładają się na istotny przyrost plonu korzeni i cukru.
Jaką rolę mogą odegrać te nawozy w nowoczesnych technologiach produkcji w najbliższych latach?
Technika zlokalizowanej aplikacji nawozów startowych stosowana jest coraz częściej, także w Polsce, w ramach zintegrowanej, tradycyjnej lub konserwującej uprawy. Znaczna część nowych siewników punktowych do wysiewu roślin rolniczych i warzywniczych w szerokiej rozstawie rzędów wyposażona jest w aplikatory nawozowe, które należałoby po prostu wykorzystać (np. podczas realizacji usługi siewu lub wypożyczyć od firmy oferującej nawozy) i przy niewielkim wzroście kosztów osiągnąć istotnie lepszy efekt finansowy z uprawy buraka cukrowego. Zlokalizowane i współrzędne nawożenie jest poza tym jednym z ważnych elementów składowych rolnictwa precyzyjnego oraz „strip tillage”, czyli uprawy pasowej.