Przyjrzyjmy się spostrzeżeniom doświadczonego hodowcy bydła mlecznego z Pomorza, który szczególną uwagę zwraca na czystość zbieranej paszy. Wydajny sprzęt do zielonki, w tym kosiarka i zgrabiarka, to istotny zestaw w gospodarstwach nastawionych na produkcję mleka.
Opłaca się zainwestować w dobry sprzęt
– Z mojego doświadczenia wynika, że nie tylko trzeba, ale wprost opłaca się zafundować sobie dobre maszyny do zbioru pasz. Widzę to po uzyskiwanej wydajności. Od kiedy zainwestowałem w profesjonalny sprzęt do przygotowania zielonki, ustabilizowałem jakość pozyskiwanej paszy. To z czasem przełożyło się na wzrost wydajności mleka. W 2022 r. wyniosła ona u mnie 12 tys. litrów mleka od krowy rocznie – mówi Andrzej Klonowski z miejscowości Lichnowy w woj. pomorskim. Rolnik ma 150 sztuk bydła, w tym 80 mlecznic. Areał gospodarstwa to 215 ha.
Jakość paszy to podstawa
Nie wnikając w szczegóły, można powiedzieć, że jakość paszy zielonej i otrzymywanej z niej kiszonki ocenia się poziomem tzw. popiołu surowego. Jego finalna zawartość w paszy jest sumą składników mineralnych z roślin i ziemi, która może się dostać podczas podbierania zielonki. Zanieczyszczenia powodują gorsze zakiszanie paszy. Zwiększają straty energii przez rozwój niechcianej flory bakteryjnej, powodującą fermentację masłową w kiszonce. To później rzutuje na psucie się wyrobów serowarskich.
A zatem: czysta zielonka to czysta pasza, dobrej jakości mleko i wyższa jego cena w skupie. – Kiedy zaczynamy zgrabiać trawę, jesteśmy już na półmetku naszych zielonych żniw. Z tego powodu bardzo ważne jest, aby zgrabiony pokos był równo ułożony w rzędy z odpowiednim kształtem – zaznacza Andrzej Klonowski.
Jest w czym wybierać
W zależności od ilości i umieszczenia wirników przerzucających zielonkę Claas rozróżnia następujące zgrabiarki:
► jednokaruzelowe zawieszane/zaczepiane,
► dwukaruzelowe z odkładaniem bocznym/centralnym
► czterokaruzelowe zgrabiarki wielkopowierzchniowe.
Andrzej Klonowski wybrał model Claas Liner 2700 z centralnym odkładaniem pokosu. – Tego rodzaju maszyna przez dwie karuzele formuje dobrze ułożony pokos. Po przejeździe, na polu leży kształtny wał biomasy, w przekroju tworzącym trapez – wyjaśnia rolnik. Pokos powinien być szeroko ułożony. Maksymalną szerokość pokosu określa podbieracz maszyny, która będzie go zbierała: prasa, sieczkarnia samobieżna lub przyczepa samozbierająca
Dwa pojedyncze rzędy pokosu
– Nie powinno się dopuścić do tego, aby zgrabiany materiał był zawinięty w tzw. rulony. Sprawia to, że materiał nie jest równo podbierany i maszyna nie jest równo obciążona, co może wywołać zatory – zaznacza hodowca. Warto dodać, że w przypadku zgrabiarek dwukaruzelowych Claas z odkładaniem bocznym, można zebrać materiał z większej powierzchni oraz dodatkowo mogą ułożyć dwa pojedyncze rzędy pokosu. Rozwiązanie to ułatwi zbiór, w przypadku, gdy jest bardzo dużo materiału, np. przy pierwszym wejściu na użytek zielony.
Tak można zadbać o czysty zbiór
Podstawowe znacznie ma ustawienie karuzeli zgrabiarki. Lekko ukośna pozycja wirników, poprzecznie do kierunku jazdy, służy do formowania czystych rzędów pokosu oraz do ochrony darni. Ustawienie to realizowane jest przez regulację kół kopiujących podwozia karuzeli zgrabiarki. Za pomocą różnych otworów na podwoziu można ustawić koła kopiujące na kilku wysokościach.
– Zachęcam hodowców, aby przed rozpoczęciem zgrabiania zawsze pamiętali o ustawieniu wysokości roboczej karuzel. W trakcie ustawiania wysokości zgrabiania powinniśmy kierować się uzyskiwaną czystością paszy. Palce grabiące karuzeli powinniśmy obniżać tak długo, aż za zgrabiarką pozostanie czysty teren bez strat – radzi Andrzej Klonowski. A zatem, odpowiednie zgrabienie materiału jest tak samo ważne, jak jego skoszenie i zebranie. Aby uzyskać dobrą, czystą paszę trzeba zadbać o wszystkie etapy od skoszenia aż po zbiór.
opr. Jan Józefowicz, źródło: Claas