Niebieska bestia na targach Ferma w Łodzi! Nowy rozrzutnik Alima-Bis dorzuci obornik na szerokość do 28 metrów!

Firma Alima-Bis od lat dostarcza na rynek jednoosiowe rozrzutniki obornika, które znalazły wielu użytkowników w całej Polsce. Jednak zmieniające się potrzeby rolników, zwiększanie areału upraw oraz większa skala produkcji sprawiły, że dotychczasowe maszyny stały się niewystarczające. Producent postanowił odpowiedzieć na te wyzwania, wprowadzając nową linię rozrzutników.

Deflektor organiczający szerokość roboczą - umożliwiający rozrzut nawozu przy granicach pola.

FOTO: Siara

Dlaczego Evo Spreader Beast?

Jak tłumaczy Dawid Chudaś, dyrektor działu maszyn rolniczych w Alima-Bis, decyzja o wprowadzeniu dużych rozrzutników wynikała z obserwacji rynku i potrzeb klientów. Choć mniejsze modele wciąż cieszą się popularnością, gospodarstwa rosną, a z nimi rośnie zapotrzebowanie na większe maszyny. Rolnicy od dawna dopytywali o większe rozrzutniki, a także o nowy typ adaptera.

Dawid Chudaś - dyrektor działu maszyn rolniczych w Alima-Bis

FOTO: Siara

Nowa seria obejmuje trzy modele o ładowności 20, 22 i 24 tony, zbudowane na zawieszeniu tandemowym. Standardowo maszyny wyposażono w skrętną oś wleczoną, a opcjonalnie można zamówić oś wymuszoną. Układ skrętu bazuje wtedy na drążku sterującym.

Poziomy adapter

Największą zmianą w Evo Spreader Beast jest nowy adapter – zamiast dwóch pionowych wałków zastosowano dwa poziome wałki rozdrabniające oraz dwa duże talerze rozrzucające. Ta modyfikacja znacząco poprawia szerokość rozrzutu. W poprzednich modelach maksymalna szerokość wynosiła 12 metrów, natomiast nowy system pozwala osiągnąć nawet 24-28 metrów. Dzięki temu maszyna wymaga mniej przejazdów, co ogranicza ugniatanie gleby i zwiększa wydajność pracy.

Adapter poziomy

FOTO: Siara

"Na początku mieliśmy problem z równomiernością rozrzutu, ale po wielomiesięcznych testach udało się zoptymalizować konstrukcję talerzy. Zmieniliśmy ich kąt, rozstaw, ilość łopatek i wysokość mocowania" – tłumaczy Chudaś. Finalnie producent zdecydował się na dwa walce ze spiralnie rozmieszczonymi nożami oraz talerze o średnicy 1000 mm i sześcioma łopatkami, które mają zapewnić odpowiednie rozdrobnienie obornika i równomierność jego rozrzutu.

Dostosowany do różnych materiałów

Nowy rozrzutnik został zaprojektowany tak, by poradzić sobie nie tylko z obornikiem bydlęcym, ale także z wapnem, pomiotem kurzym. Aby precyzyjnie dawkować rozrzucany materiał, maszyna posiada regulację kąta łopatek oraz hydrauliczną gilotynę, która kontroluje przepływ materiału. Szczególnie istotne jest to przy lekkich i płynnych nawozach, takich jak pomiot kurzy, który może być bardzo wilgotny i gęsty.

Wyposażenie

Evo Spreader Beast został wyposażony w dyszel z zaczepem kulowym K80 oraz hydrauliczną amortyzację z regulacją wysokości, co zwiększa komfort pracy i stabilność maszyny. Dodatkowo zastosowano hydraulicznie składaną stopę podporową, która ułatwia proces podłączania do ciągnika. W celu ochrony konstrukcji rozrzutnika przy progu załadowczym zamontowano drewniane belki, które zabezpieczają przed uszkodzeniami mechanicznymi. Aby usprawnić proces załadunku, maszyna posiada również hydraulicznie uchylaną burtę, co pozwala na zmniejszenie progu załadowczego do 3,4 m. Operator ma również pełną kontrolę nad otwarciem gilotyny, dzięki wskaźnikowi umieszczonemu przy przedniej burcie. Aplikowanie nawozu przy granicach pola ma usprawnić hydraulicznie opuszczany deflektor zamontowany przy prawym talerzu adaptera. 

Sterowanie 

Evo Spreader Beast jest dostosowany do montażu systemu wagowego, który można zamówić zarówno przy zakupie, jak i później, bez konieczności modyfikacji ramy. Za sterowanie fukcjami hydrauliczymi rozrzutnika odpowiadają sterowniki znane z dotychczasowych modeli. 

opr. Łukasz Siara