Wydajność każdego kombajnu zbożowego jest ograniczona jego przepustowością, czyli ilością masy, którą jest w stanie przerobić utrzymując jednocześnie straty ziarna na niskim poziomie. Bez wątpienia omłot jest jednym z najbardziej energochłonnych zabiegów w produkcji zbóż, a żniwa najważniejszym okresem dla rolników, w którym sformułowanie "czas to pieniądz" nabiera szczególnego znaczenia. Pojawia się jednak pytanie…..
… jak sprawić, żeby kombajn pracował wydajnej?
Oczywiście w pogoni za wydajnością nie można zapominać o zachowaniu jakości omłotu i ograniczeniu strat do minimum. Teoretycznie jednym z rozwiązań wzrostu wydajności wydaje się zwiększenie rozmiarów kombajnów. W praktyce kombajny zbożowe osiągnęły już granice dalszych możliwości rozbudowy, ze względu na przepisy ruchu drogowego (przynajmniej w Europie). Rozwiązanie tego problemu może tkwić w mniejszej ilości masy dostarczanej do kombajnu…
Obrywacz pokosów argentyńskiej firmy G-FAS
W tym kontekście dobrym rozwiązaniem wydaje się przystawka argentyńskiej firmy G-FAS. Producent jest specjalistą w zakresie produkcji zespołów żniwnych do kombajnów zbożowych. Wraz z Tool Carrier, firma opracowała własny proces zbioru zbóż.
W portfolio ma obrywacz, który umożliwia zbieranie wyłącznie kłosów. Idealne rozwiązanie dla gospodarstw, które nie potrzebują słomy. Według informacji producenta plusami takiego rozwiązania są przede wszystkim niższe straty, lepsze zarządzanie słomą i niższe zużycie paliwa przez kombajn.
Mniejsze ugniatanie gleby przez kombajn
Plusem jest również lekka konstrukcja obrywacza pokosów, co zmniejsza nacisk kombajnu na glebę. Najważniejszą jednak zaletą takiego rozwiązania jest ograniczenie do niezbędnego minimum ilości masy (która nie jest ziarnem) przechodzącej kombajn. Według własnych danych producenta, zmniejsza to zapotrzebowanie na moc o nawet 75% w porównaniu z konwencjonalnymi zespołami żniwnymi, a mniejsze obciążenie kombajnu umożliwia także znacznie przyspieszenie zbioru, nawet dwukrotne zwiększenie wydajności.
Zmniejszenie śladu węglowego
Dzięki ograniczeniu zużycia paliwa i konstrukcji wykonanej z włókna węglowego i materiałów kompozytowych, zastosowanie obrywacza kłosów ma przyczynić się do ograniczenia negatywnego wpływu produkcji roślinnej na środowisko. Pozytywny wpływ na glebę ma wysokie ściernisko, które zmniejsza jej erozję i zatrzymuje w niej wodę, potrzebną do kolejnej uprawy zasianej bezpośrednio w ścierniko.
W profi 5/2020 prezentowaliśmy podobną konstrukcję, czyli obrywacz pokosów marki Shelbourne.
opr. aj