Jakie zagrożenie dla rolnictwa mają burze geomagnetyczne?
Majowe burze geomagnetyczne miały znaczący wpływ na sezon siewny w USA i Kanadzie. Przeszkodziły szczególnie rolnikom pracującym w technologii no-till (bez uprawy). Nie mogąc pracować z sygnałami RTK, lokalni rolnicy powrócili do tradycyjnych praktyk siewu z wykorzystaniem znaczników.
GPS podatny na działanie burz geomagnetycznych
Burza geomagnetyczna zakłóciła działanie systemów nawigacyjnych, dlatego wielu rolników w Stanach Zjednoczonych przez pewien czas nie mogło przeprowadzić siewu. Niektórzy zgłaszali, że sygnały były oddalone nawet o 10 stóp (ok. 3 m) od od linii AB.
"Dlatego wciąż musimy mieć mechaniczne znaczniki przy siewnikach. Nowoczesna technologia jest świetna, ale nie będę używał GPS do niczego innego niż nawigacja. Chcę sadzić rośliny, kiedy tego potrzebuję, a nie siedzieć i czekać na sygnały satelitarne" – James McNichol jest rolnikiem w Ontario w Kanadzie
Niezawodne tradycyjne metody siewu
John Halls, rolnik z Minnesoty w USA, również poinformował, że zastosował tradycyjne znaczniki siewu:
"Na szczęście przy siewniku mamy znaczniki i korzystaliśmy z nich, gdy mieliśmy problemy z sygnałem GPS. Praca według nawigacji powodowała, że nakładały się rzędy – takich problemów nie mieliśmy od 20 lat".
Uwaga na opryski
Rolnik z Kentucky Nate Yoder, który w tym czasie stosował środki ochrony roślin, musiał wrócić i wykonać dodatkowy przejazd, aby upewnić się, że opryskał całą powierzchnię pola:
"Tego dnia opryskiwałem pole o powierzchni 66 akrów. Zanim skończyłem pracę, a ścieżki przejazdowe w nawigacji przesunęły się o ponad 30 stóp od miejsca, gdzie powinienem wykonać przejazd. Musiałem się wrócić i wykonać dodatkowy przejazd, aby upewnić się, że wszystko zostało opryskane. Następnego ranka przesunięcie wynosiło już 60 stóp."
Nate Yoder jest lotnikiem w Kentucky:
"Burza nie była zbyt silna. Prawdziwym problemem jest osłabienie pola magnetycznego Ziemi. Bieguny znacznie się przesunęły, a zmiany przyspieszyły. Spodziewajcie się większych kłopotów".
Don Ready, Kimberley, Ontario, Kanada
"Nasza mała firma spędziła zimę na mapowaniu pól z wykorzystanie sygnału GPS i korekcji RTK, które planowaliśmy dostosować do potrzeb wiosną 2024 r. Okazuje się, że niektóre pola są w porządku, a niektóre są przesunięte na mapach nawet o 10 calu. Widzieliśmy to już w kwietniu, a lokalny dealer powiedział, że to przez wulkan. Dlatego zmieniliśmy nasze plany, aby zapewnić dokładność wykonywanych zabiegów".
Nie dotarły do nas informacje o poważnych zakłóceniach sygnału GPS w Europie, ale ten przypadek pokazuje, że czasami warto mieć sprzęt rolniczy wyposażony w dodatkowe akcesoria umożliwiające pracę, gdy z różnych przyczyn zawodzą nowoczesne technologie łączności.
opr. aj
źródło: no-tillfarmer.com