Bęben tnący to kluczowy element sieczkarni polowej. W 2009 roku Claas wprowadził model o nazwie V-Max z nożami łopatkowymi. Mimo że sprawdził się on w praktyce, firma zareagowała na światowe zapotrzebowanie rolników i uzupełniła portfolio o nowy wariant V-Flex.
Kiedy rozpoczęły się prace nad bębnem tnącym Claas V-Flex?
Pierwsze prace rozwojowe nad nowym bębnem rozpoczęły się już w 2014 roku. Zadaniem bębna nożowego jako kluczowego elementu sieczkarni jest cięcie, przyspieszanie i wyrzucanie materiału na przyczepę. Gdy noże są ostre, ok. 50% mocy potrzebnej do napędu bębna wykorzystywane jest na rozdrabnianie, a kolejne 50% na przyspieszanie i wyrzucanie sieczki.
Jakie zmiany wprowadzono w nowym bębnie tnącym Jaguara?
Ponadto bardzo istotne są kwestie zużycia oraz (pogłębiającego się wraz ze zużyciem) przerzutu – czyli materiału, który jest wyrzucany przed bęben. Te i inne aspekty zostały uwzględnione w rozwoju produktu i skutkują następującymi zmianami:
- Noże w bębnie V-Flex są osadzone na 6 gwiazdach mocujących zamiast na 4. Zapewnia to większą stabilność noża, także przy kontakcie z ciałami obcymi.
- Noże są mocowane od góry wraz z płytą zaciskową na stożku gwiazdy. Znacznie ułatwia to montaż.
- Śruby o grubości 18 mm są dokręcane momentem 320 Nm. Nie jest konieczne dodatkowe dokręcanie po 10 godzinach pracy. Śruby są mniej obciążone ze względu na geometrię mocowania.
Co Claas zmienił w bębnie tnącym V-Flex?
Noże w nowym bębnie tnącym V-Flex ustawione są pod tym samym, jak dotychczas, kątem względem stalnicy. Producent zwiększył jednak kąt w V-kształtnym ustawieniu noży. Ma to dodatkowo poprawić efekt wciągania zielonki podczas cięcia.
Nowe noże mają zintegrowane łopatki wyrzutowe, które są nitowane. Ma to poprawić wydajność wyrzutu, szczególnie w trawie, w porównaniu z nożami wygiętymi. Ponadto ostrza są pokryte powłoką grubszą o 4 mm. Ma to wydłużyć żywotność bębna V-Flex