StoryEditor

Klasyczne drony to za mało? Autonomiczne śmigłowce wkraczają na pola!

Tradycyjne konsturkcje dronów oparte na quadrokopterach zasilanych elektrycznie wydają się być zbyt małe gdy mówimy o całopowierzchniowym opryskiwaniu upraw z lotu. Do akcji wkraczają zatem autonomiczne śmigłowce. Jeden z nich wyleci nad amerykańskie i brazylijskie pola już w przyszłym roku.

07.11.2024., 16:00h

Wraz z rozwojem rolnictwa precyzyjnego, autonomiczne śmigłowce stają się coraz bardziej popularne, zastępując klasyczne drony w roli narzędzi do oprysków. Firma Rotor Technologies z siedzibą w USA zaprezentowała innowacyjny rolniczy bezzałogowy statek powietrzny – Sprayhawk – który już teraz zdobywa uznanie zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i Brazylii. Sprayhawk wyróżnia się swoją imponującą pojemnością 110 galonów (416,3 litra), a pierwsza partia tych maszyn trafi do klientów już wiosną 2025 roku.

Sprayhawk – największy autonomiczny UAV dla rolnictwa

Dzięki zaawansowanym rozwiązaniom technologicznym Sprayhawk oferuje wydajność oprysków na poziomie 240 akrów (97,2 hektara) na godzinę. Wyposażony w 6-cylindrowy silnik lotniczy Lycoming, osiąga prędkość opryskiwania ponad 80 mil na godzinę (130 km/h), a czas lotu między tankowaniami wynosi 50 minut. Rotor Technologies informuje, że Sprayhawk dorównuje tradycyjnym samolotom załogowym pod względem prędkości i wydajności, ale jest bardziej ekonomiczny w eksploatacji i bezpieczniejszy w użytkowaniu.

Kosztuje zaledwie milion dolarów

Sprayhawk, który może być dostępny na zamówienie w USA i Brazylii, jest dostępny w promocyjnej cenie 990 000 USD dla klientów zamawiających przed 15 grudnia. Pierwsza seria produkcyjna na 2025 rok będzie ograniczona do zaledwie 15 sztuk, co podkreśla ekskluzywność i zaawansowanie technologiczne tej maszyny. Koszt operacyjny Sprayhawka to około 2 USD za akr, co jest znacznym oszczędzeniem w porównaniu do kosztów eksploatacji klasycznych dronów i załogowych samolotów, takich jak Air Tractor AT-502B czy Robinson R44.

Sprayhawk na tle innych platform

Dla porównania, tradycyjny dron DJI Agras T40 oferuje wydajność oprysków 42 akry na godzinę, a jego koszt operacyjny jest o 143% wyższy niż w przypadku Sprayhawka. Z kolei załogowy śmigłowiec Robinson R44, mimo mniejszej pojemności zbiornika, generuje koszt operacyjny o 63% wyższy.

Pełnowymiarowy śmigłowiec o funkcjonalności drona

Sprayhawk jest oparty na konstrukcji popularnego śmigłowca Robinson R44. Dzięki zaawansowanej autonomii, wymagane jest jedynie dwuosobowe wsparcie naziemne. Wyposażony w zbiornik o pojemności 120 galonów, belki opryskowe o długości 33 stóp (10 metrów) oraz czujniki LIDAR, Sprayhawk zapewnia precyzyjny oprysk i bezpieczne omijanie przeszkód, takich jak linie wysokiego napięcia.

Brazylijski odpowiednik?

Przed pojawieniem się modeli Sprayhawk i R550X, największym dronem opryskowym dostępnym na zamówienie był brazylijski VTol Agrobee 200, który może przenosić do 200 kg pestycydów. Agrobee 200 był do tej pory popularnym wyborem dla rolników potrzebujących większych pojemności.

image
FOTO: firmowe

Nowa era agrolotnictwa?

Ben Frank, dyrektor handlowy Rotor Technologies, podkreśla, że Sprayhawk jest odpowiedzią na potrzeby rosnących gospodarstw rolnych, które poszukują większych, bardziej niezawodnych i przyszłościowych rozwiązań do oprysków. "Wiele dronów dostępnych obecnie na rynku raczej nie przetrwa próby czasu. Potrzeba większych i bardziej niezawodnych samolotów jest oczywista" – mówi Frank.

Bezzałogowy śmigłowiec Rotor R550X

Model R550X to kolejny autonomiczny śmigłowiec od Rotor Technologies, który wzbudza duże zainteresowanie w branży rolniczej. Dzięki zasięgowi lotu wynoszącemu około 650 km oraz prędkości przelotowej 200 km/h, R550X oferuje rolnikom możliwość prowadzenia długodystansowych oprysków na dużą skalę.

image
FOTO: firmowe

Napędzany 6-cylindrowym silnikiem tłokowym Lycoming IO-540, zasilanym benzyną lotniczą z 100-litrowego zbiornika, ten śmigłowiec stanowi zaawansowane technologicznie rozwiązanie dla rolnictwa precyzyjnego. Rotor Technologies planuje w przyszłości wdrożyć zrównoważone paliwo lotnicze (SAF) oraz paliwo typu A.

opr. Łukasz Siara

21. listopad 2024 07:40