w danym ciągniku.
Różnica między pierwszą generacją TM 1 i drugą TM 2 jest marginalna
Pierwsza seria powstawała w latach 2000– 2002, a druga między 2003 a 2008. Oprócz roku produkcji ciągnika, na masce widnieje informacja o serii. I tak starsze modele mają czarno-białe litery, a na nowszych jest już żółty pasek obok oznaczenia. Na przedniej części maski serii 2 pojawił się też grill. Ogólnie rzecz ujmując, producent nie wprowadził poważnych zmian. Tak więc – bez względu na to, który model wybierzesz – decydujące znaczenie ma stan techniczny ciągnika i dbałość właściciela o jego sprawność. Dotyczy to zwłaszcza dużych modeli. Uwagę należy zwrócić na kilka szczegółów, które omówimy później. Wersje drugiej serii wymienione są w ramce „Przegląd modeli”.
Potężny, 6-cylindrowy silnik
(7,5 l) występuje we wszystkich modelach serii TM. Dodatkowo jest turbosprężarka i intercooler (z wyjątkiem TM 115). Pompy wtryskowe w zależności od modelu zapewniają moc od 115 do 190 KM (bez układu boost w TM 175/190). W mniejszych modelach są mechaniczne pompy wtryskowe. Wersje TM 175 i 190 mają pompy sterowane elektronicznie, co sprawia, że koszty napraw będą wyższe. Jednak w zasadzie jednostki są solidne i niezawodne. Wielu użytkowników zwracało szczególną uwagę na moc tych modeli. Dlatego upewnij się, czy dla poprzedniego właściciela nie miało to zbyt dużego znaczenia i za bardzo nie „podkręcił” pompy. Silnik jest wytrzymały, więc pozwalał na podnoszenie osiągów, ale mogło to wpłynąć na sprzęgła i przekładnię, bo olej był zbyt gorący podczas ciągłych zmian obciążenia przy dużej mocy.À propos przekładni
na rynku niemieckim ciągniki TM sprzedawano głównie z przekładnią Range Command z sześcioma biegami zmienianymi pod obciążeniem i skrzynią Full-Powershift Power Command (seria 1 tylko TM 150/165). W obu dużych modelach serii 1 i 2 miały głównie wersję Power Command. W najczęściej spotykanej wersji 40 km/h oba warianty mają 18/6 biegów. Różnica polega na tym, że Range Command ma trzy grupy po sześć biegów zmienianych pod obciążeniem. Zmiana grupy odbywa się przez naciśnięcie przycisku shift na dźwigni i jednoczesne przełączenie biegu w górę (z przerwaniem napędu).Jeśli często korzystasz z prędkości 6–7 km/h i 14–16 km/h, przekładnia Power Command bedzie rozsądną i komfortową opcją – szczególnie w polu. Tu wszystkie 18 biegów zmienianych jest bez przerywania napędu. Opcjonalnie 12 przełożeń można było zredukować przez biegi pełzające w obu wariantach (30/12), ale to rzadka opcja. Praktyka wskazuje, że obie transmisje wytrzymają znacznie dłużej niż 10 tys. godz. pracy. Jeśli dojdzie do uszkodzenia sprzęgła, ciągnik można szybko rozpołowić i naprawić dzięki blokowej budowie.
Oprócz blasków są również cienie
Szczególnie w przypadku dwóch największych modeli z serii 2 TM 175 i 190 należy sprawdzić, czy chłodnica oleju przekładni i układu hydraulicznego była już wymieniana. Pozwoli to na wyeliminowanie problemu przegrzewania przy ciągłej zmianie biegów pod wysokim obciążeniem. Początkowo elektronika przekładni była podatna na błędy. Tuż po zakupie do warsztatów wracały głównie duże modele. W takim przypadku – jako gest dobrej woli – wymieniano wiązki kabli i elementy wtykowe. Poprawiano też otwory olejowe w przekładni i wymieniono sprężyny sprzęgieł. Niektóre warsztaty doposażyły wszystkie dostarczone modele TM 175 i 190. Jednak dla własnego bezpieczeństwa należy zapytać właściciela lub handlowca, czy taka przebudowa została przeprowadzona w interesującej nas maszynie! Zniechęcać może łuszcząca się farba na masce. Seria 1 i pierwsze modele serii 2 często traciły niebieską „sukienkę”. Wynikało to z przejścia na lakier wodny, który początkowo nie był wystarczająco trwały. Z tego powodu niektóre używane ciągniki mają nową malaturę nadwozia.Używane modele różnią się znacznie w zakresie komfortu
Wynika to z wielu opcjonalnie oferowanych dodatków. W transporcie przydaje się hydrauliczne zawieszenie przedniej osi i mechaniczne zawieszenie kabiny. Oferują one większy komfort jazdy, ale szczególnie modele serii 1 często nie miały tak luksusowego wyposażenia. Z czasem montowano jednak zespół sprężyn. Dostępne są dwie prędkości obrotowe WOM – 540, 1000 lub trzy – 540, 540E, 1000.W opcji był też automatyczny WOM i klimatyzacja. Bywało, że serwisy doposażyły duże modele TM 175 i 190 w system zarządzania na uwrociach. Niektóre modele miały czujnik radarowy umieszczony pod ciągnikiem.
Jeśli chcesz, aby Twój pojazd był szczególnie zwrotny
w tej klasie wielkości, poszukaj modelu z osią przednią Super-Steer. Oś wraz z dźwigarem lub przednim podnośnikiem są wysunięte do przodu, łatwo się nimi steruje. Pomimo większego rozstawu osi, uzyskuje się mniejszy kąt skrętu, co jest szczególnie pomocne przy pracy z ładowaczem czołowym. Początkowo wielu klientów obawiało się wysokiego zużycia dodatkowych punktów skrętu przy pracy z ładowaczem czołowym, ale nie potwierdziły się one. W zasadzie osie standardowa i Super-Steer nie wymagają specjalnej obsługi i w praktyce nie sprawiają żadnych problemów. Na osi kierowanej trzeba jedynie pamiętać o sześciu dodatkowych punktach smarowania. Natomiast przeguby krzyżakowe napędu na wszystkie koła są bezobsługowe i mają długą żywotność.Szerzej w profi 1/2019