Bartosz Bogusz, rolnik z Pyrzyc, podesłał do profi zdjęcia z remontu swojego ciągnika John Deere 8300. Jak nam powiedział, maszyna pracuje w jego gospodarstwie od 2010 roku. JD kupiony został we Francji z pewnego źródła; miał przebieg 8450 godzin. Przy 9580 cgh padła skrzynia biegów – obecnie maszyna ma 11600 godzin bez remontu silnika.
Czas na remont JD 8300
Poprzedniej zimy rolnik postanowił wykonać kompleksowy remont maszyny. JD doczekał się:
- nowych wtryskiwaczy;
- regeneracji pompy wtryskowej;
- wymiany niektórych kloszy oświetlenia;
- uszczelnienia przedniego mostu;
- nowej pompy wody.
Traktor został częściowo rozebrany. Wszystko zostało wypiaskowane, nadkola zakonserwowane barankiem.
Lakier jak z fabryki JD
– Na elementy została położona baza, czyli kolor typowy dla JD. Następną warstwą był lakier, a na koniec na wierzch lakier-szkło, co powoduje ze kurz sam z niego spada – przyznaje Bogusz.
Kabina została odnowiona, położono nową tapicerkę. Wystarczyło zamontować 4 nowe głośniki dobrej firmy i radio – teraz to JD gra!
Koszty:
- lakier malowanie 4500 zł;
- elementy błotników (plastiki) 3000 zł;
- usuwanie przecieków 1500 zł;
- elementy silnika (wtryski, pompa wtryskowa, pompa wody) 5000 zł.
Na tą zimę Bogusz zapowiada remont kolejnego JD z 1982 r. Mimo że leciwy, jeszcze działa w nim klima. Mamy nadzieję, że zdjęcia z remontu będziemy mogli pokazać naszym Czytelnikom!
Opr. pł