Producent zadbał o stabilną konstrukcję. Ramka ochronna wokół maszyny pełni dwie funkcje: oprócz zabezpieczenia przed zbytnim zbliżeniem do obracających się wirników jest to dodatkowa ramka usztywniająca. Wspomniane wirniki mają średnicę 1,42 m. Na każdym z nich jest zamocowane po 6 ramion zakończonych palcami. Palce pracujące po wewnętrznej stronie są nieco krótsze, co zdaniem producenta poprawia czystość zbioru paszy. Pod każdym wirnikiem znajduje się indywidualnie regulowane koło kopiujące. Opcjonalnie można zakupić jeszcze jedno koło, które znajdzie się pod kozłem zaczepowym.
Podczas pracy przy skraju pola mamy możliwość ustawienia maszyny pod kątem, dzięki czemu cześć masy zostanie odrzucona od granicy pola, ogrodzenia, lasu itd. Ustawianie pod kątem jest realizowane centralnie z kabiny ciągnika.
Dobre kopiowanie
Producent słusznie chwali się sposobem zawieszenia wirników. Każdy z nich jest zamocowany przegubowo, dzięki czemu może lepiej kopiować nierówności podłoża. Po podniesieniu maszyny na uwrociach siłowniki składania delikatnie unoszą skrajne wirniki, tak aby ich palce nie zagłębiały się w podłożu. Za prowadzenie przetrząsacza w linii ruchu ciągnika i tłumienie drgań działających wzdłuż maszyny odpowiadają dwa siłowniki z amortyzatorami gazowymi.
Łatwy w transporcie
Pomimo sporej szerokości roboczej wymiary maszyny złożonej do transportu bez problemu spełniają wymagania przepisów ruchu drogowego. Wysokość 3,4 i szerokość 2,9 m w połączeniu ze zintegrowanymi podporami postojowymi ułatwiają garażowanie. Wirniki są składane blisko kozła zaczepowego, co zdaniem producenta pozwala przenieść środek ciężkości bliżej ciągnika. Tablice ostrzegawcze i oświetlenie są w wyposażeniu podstawowym.
opr. ap
fot. Adam Płachta, magazyn „profi”
