Słowacki producent ładowarek burtowych Kovaco (w Polsce znany głównie z pozycjonerów spawalniczych) już w zeszłym roku wprowadził do oferty w pełni elektryczny model Elise 900. Koncepcja maszyny, która idzie z duchem czasu zapewniając zerową emisją spalin i prawie bezgłośną pracę, powstała już w 2014 roku.
Zdalna praca ładowarką Kovaco Elipse 900
Firma zlokalizowana w centralnych Karpatach w zachodniej części Słowacji nie spoczywa na laurach i idzie o krok dalej. Przedstawia aplikację na telefon, dzięki której praca małą ładowarką burtową będzie wygodniejsza. Operator nie będzie musiał siedzieć za sterami ładowarki, ponieważ mając na smartfonie odpowiednie oprogramowanie będzie w stanie maksymalnie z 5 metrów sterować nią zdalnie, łącząc się z nią za pomocą Bluetooth. Do wykonywania zadań wymagających zachowania większej odległości, dostępny jest profesjonalny pilot radiowy o zasięgu do 15 m. Póki co, aplikacja działa tylko na systemie Android, ale w fazie rozwoju jest również wersja na iOS.
Kokpit na ekranie telefonu
Smartfon z zainstalowaną aplikacją może również służyć jako kokpit w maszynie. Kierowca ma wtedy możliwość skonfigurowania parametrów pracy ładowarki burtowej oraz zapis ustawień w pamięci.
Do pracy w kopalniach kruszywa
Ładowarka Elise 900 ma szeroki wachlarz zastosowań i jest nie tylko maszyną do załadunku. Jej napęd stanowią 3 silniki elektryczne, z których dwa przeznaczone do jazdy i jeden do napędu pompy hydraulicznej. Wyposażona w specjalną szuflę nadaje się również do kruszenia skał o niskiej twardości (1 – 4 w skali Mohsa). Specjalistyczne narzędzia umożliwiają wykorzystanie ładowarki do wydobywania okruchów skalnych, kopania wąskich rowów czy wiercenia otworów w minerałach o klasie twardości 1. i 2. (w 10-stopniowej skali Mohsa). Zaczep oczkowy będący na wyposażeniu ładowarki burtowej Kovaco umożliwia wykorzystanie jej również jako holownika.
Dane techniczne ładowarki Kovaco Elise 900
opr. aj