Każdy plantator ziemniaków wie, jak ważne jest właściwe formowanie i pielęgnacja redlin. Jest to jeden z czynników warunkujących wysokiej jakości plon. W ofercie firmy Bomet specjalizującej się w produkcji maszyn uprawowych dla małych i średnich gospodarstw, pojawiła się nowa przystawka do obsypnika Noctu. Umożliwia ona nie tylko formowanie redlin przed wchodami, ale również po wykiełkowaniu roślin.
Międzyrzędzia od 62,5 do 75 cm
Dotychczas obsypnik Noctu był dostępny z przystawką z górną płozą wygładzającą wierzchołek redliny, która mogła pracować w międzyrzędziach o szerokości od 62,5 do 75 cm. W związku z tym zabieg można było wykonywać tylko do wschodów ziemniaków, ponieważ później były uszkadzane przez elementy wygładzające. Uzupełnieniem oferty jest przystawka, która dzięki odkręcanej płozie górnej może być stosowana w międzyrzędziach o szerokości 75 cm nawet po wschodach.
Dwie wersje Bomet Noctu
Dwurzędowy obsypnik Noctu ma elementy robocze rozmieszczone w 3 sekcjach. Przy masie 420 kg może z powodzeniem współpracować z ciągnikami o mocy od 48 KM. Jego większa, 4-rzędowa wersja o masie 790 kg wymaga ciągnika o mocy przynajmniej 78 KM.
Konstrukcja obsypnika Bomet
Pierwszą sekcję stanowią osadzone na podwójnej ramie zęby sprężynowe z wąskimi redliczkami, które spulchniają międzyrzędzia. Na drugiej belce osadzone są słupice z korpusami i redlicami obsypującymi. Ostatnim elementem umożliwiającym formowanie równych redlin jest przystawka profilująca, która jednocześnie utrzymuje stałą głębokość pracy redlic obsypujących.
opr. aj
fot. Bomet