Główne założenia projektu opierają się na popularyzacji zoptymalizowanych metod gospodarowania, wykorzystaniu nowoczesnego sprzętu rolniczego oraz na weryfikacji tych założeń przez wyniki badań terenowych i laboratoryjnych. Realizowane zadania dotyczą poprawy jakości gleby trwałych użytków zielonych, zmniejszenia zarówno emisji szkodliwych substancji do atmosfery, jak również ograniczaniu strat azotu, który jest jednym z najważniejszych pierwiastków biogennych. Wszystko to pozwoli na uzyskanie najwyższej jakości traw ze szczególną dbałością o środowisko naturalne oraz poprawę retencji wody w glebie.
Agrihandler i naukowcy
Pomysłodawcą i twórcą przedsięwzięcia jest firma Agrihandler, która od wielu lat skutecznie działa jako dealer i dystrybutor maszyn rolniczych gwarantujących maksymalną niezawodność, komfort i efektywność działania. Opiekę merytoryczną nad projektem sprawuje prof. dr hab. inż. Roman Łyszczarz oraz prof. dr hab. inż. Mirosław Kobierski (Wydział Rolnictwa i Biotechnologii, Politechnika Bydgoska), który jednocześnie koordynuję przebieg badań terenowych i laboratoryjnych.
Wkrótce wyniki badań
- Pierwsze wyniki naszych badań będą już wkrótce dostępne. Ich celem jest ocena właściwości fizycznych, chemicznych oraz aktywności enzymatycznej gleb trwałych użytków zielonych różnie nawożonych płynnymi nawozami naturalnymi. Porównana zostanie metoda doglebowej aplikacji gnojowicy, gnojówki oraz pulpy pofermentacyjnej z ich tradycyjnym sposobem rozprowadzenia z wozów asenizacyjnych, wyposażonych w płytki rozbryzgowe - informuje prof. dr hab. inż. Mirosław Kobierski.
- Zastosowanie aeratora i głębosza oraz podsiew traw specjalnym siewnikiem w połączeniu z doglebową aplikacją tych nawozów sprzyja uzyskaniu kilku pokosów bardzo dobrej jakości trawy. Gleba trwałych użytków zielonych na skutek łącznego oddziaływania poszczególnych zabiegów staje się bardziej rozluźniona i napowietrzona oraz poprawiają się jej właściwości retencyjne. W próbkach gleb oznaczone zostaną podstawowe parametry glebowe oraz zawartość makro- i mikroelementów, a także aktywność enzymatyczna.
- Ponadto pod koniec okresu wegetacyjnego roślin oznaczona zostanie w glebie ilość bakterii ogółem, grzybów pleśniowych, promieniowców – biorących udział w przemianach węgla i azotu. W materiale roślinnym pobranym z każdego pokosu oznaczony zostanie skład chemiczny oraz zawartość chlorofilu. Celem dodatkowym projektu jest rozpowszechnienie przekonania, że płynne nawozy naturalne nie są produktem odpadowym, natomiast stanowią cenne źródło składników pokarmowych dla roślin – podkreśla prof. dr hab. inż. Mirosław Kobierski.
Projekt 3-letnich badań będzie realizowany na użytkach zielonych w Polanowicach (woj. kujawsko-pomorskie), Dobrodzieniu (woj. opolskie) oraz Łodygowie – (woj. podlaskie).
opr. jj