Zadaniem rolnictwa precyzyjnego jest ograniczanie zużycia środków produkcji, nie tylko ze względów ekonomicznych, ale także środowiskowych. Mniej substancji chemicznych na polu, to mniejsze wydatki na ich zakup, zdrowsza żywność i czystsze środowisko. Z pomocą przychodzi technologia zmiennego dawkowania środków ochrony roślin i nawozów. Do tego jednak potrzebne są maszyny, które obsłużą mapy aplikacyjne (opisujące, ile środków i na którym obszarze pola zastosować), ale także rozwiązania technologiczne umożliwiające pracę ze zmiennym wydatkiem cieszy.
Agrifac Condor V
Jednym z producentów, którzy dysponują taką technologią, jest holenderska firma Agrifac, która oprysk punktowy wprowadziła już w 2016 roku. Ostatnio w spektakularny sposób zaprezentowano możliwości samojezdnego opryskiwacza Condor V.
Mona Lisa na śniegu
Na 3-hektarowym polu pokrytym cienką warstwą śniegu, wykonano oprysk przyjaznym dla środowiska czerwonym barwnikiem. Dzięki przygotowanej wcześniej mapie aplikacji cieczy oraz opryskowi punktowemu, na śniegu powstała kopia obrazu Mona Lisa Leonarda Da Vinci. Reprodukcja miała wymiary ok. 132 x 200 m.
Belka polowa w Agrifac Condor V
Na belce polowej rozmieszczone w 25-centymetrowych odstępach rozpylacze są sterowane indywidualnie. Taki rozstaw umożliwia oprysk środków na poziomie rośliny. Wielkość dawki regulowana jest poprzez zmienię częstotliwości zamknięcia dyszy, która może się włączać i wyłączać 100 razy na sekundę. To umożliwia precyzyjne sterowanie dawką na bazie sygnału GPS, nawet przy dużych prędkościach. Podczas tworzenia obrazu zużyto 1635 l cieczy ze średnim wydatkiem na poziomie 525 l/ha. Maksymalny wydatek wynosił 843 l/ha, a nad określonymi fragmentami pola rozpylacze były całkowicie zamykane.
opr. aj
fot. Agrifac