StoryEditor

Utrudnione zbiory i siewy

21.05.2020., 00:00h

Tegoroczna jesień jest wyjątkowo wilgotna. Opady, które wcześniej przeszkadzały przy zbiorze plonów, teraz utrudniają wykonanie zasiewów. Jak w takich warunkach radzą sobie rolnicy?

Odwiedziliśmy Łukasza Borkowskiego z Ostrzyc (woj. lubuskie), aby sprawdzić, jak przebiegają u niego jesienne prace polowe. W 20-hektarowym gospodarstwie przede wszystkim są uprawiane zboża. W strukturze zasiewów przeważają oziminy: pszenżyto i pszenica oraz żyto, które wiosną jest zbierane na kiszonkę. Wiosną siane są mieszanka owsa z jęczmieniem oraz łubin w miejscu zebranego żyta. Łubin głównie jest uprawiany w celu spełnienia wymogów zazielenienia. Poza produkcją roślinną gospodarstwo zajmuje się chowem bydła opasowego. Ziemie wchodzące w skład gospodarstwa są różne, przeważają dobre, ale ciężkie w uprawie III–IV klasy.

Ciężko było zebrać plony

Deszczowy lipiec spowodował opóźnienie żniw o przynajmniej dwa tygodnie. Po wyjechaniu w pole rolnicy starali się zebrać plony jak najszybciej, czasami decydując się nawet na zbiór nadmiernie wilgotnego ziarna, które wymagało późniejszego dosuszania. Za sprawą częstych i intensywnych opadów w sierpniu i wrześniu co kilka dni żniwa musiały być przerywane. Powstał również kolejny problem – nadmiar wilgoci sprawił, że na niektórych glebach zrobiło się grząsko. Sytuacja była na tyle powszechna, że często na polach kombajnom towarzyszyły ciągniki wyposażone w linę. Pogoda była do tego stopnia niekorzystna, że nie wszystkie plantacje udało się zebrać. Na niektórych polach woda stała tak długo, że rośliny zdążyły się osypać.

– Z racji małego areału, żniwa w gospodarstwie, nie licząc przerw spowodowanych pogodą, trwały dwa dni. Do zebrania było 10 ha zbóż. Resztę gospodarstwa stanowią łąki. Tegoroczne plony były dobre, gorzej było z jakością zebranego ziarna. Odmiana pszenżyta Meloman plonowała na poziomie 5 t/ha, niestety ziarno było porośnięte. Pszenica ozima Mewa plonowała na poziomie 6 t/ha. Mieszanka zbożowa jęczmienia jarego z owsem dała plon 4,5 t/ha.

Żyto zostało zebrane wiosną na kiszonkę dla bydła. Na stanowisko po nim trafił łubin wąskolistny, którego plony były znikome z powodu późnego siewu i dużej presji ze strony chwastów – mówi rolnik.

Więcej o zbiorach kukurydzy można przeczytać w najnowszym numerze Agrotechniki nr 11/2017

22. wrzesień 2024 14:32