Zbiory pszenicy w UE w 2015 r. mają być wyraźnie niższe niż w roku 2014. Wcale jednak nie musi to automatycznie oznaczać napiętego bilansu popytu i podaży.
26.03.2015 r. Komisja Europejska (KE) opublikowała koleją prognozę bilansów zbóż dla UE-28 w trwającym jeszcze sezonie 2014/15 i nadchodzącym 2015/16. W odniesieniu do pszenicy (zwyczajnej i durum) w roku 2015 oczekiwane są zbiory na poziomie 149,1 mln t, czyli o 6,8 mln t (4,3%) mniejszym niż w roku 2014. Dla porównania Międzynarodowa Rada Zbożowa (MRZ) w najnowszym raporcie wydanym również 26.03 br. prognozuje, że produkcja pszenicy w UE-28 wyniesie mniej, bo 147,2 mln t, co będzie oznaczało spadek o 5,4%. Te dwie prognozy różnią się również co do wskazania przyczyn niższej produkcji. KE utrzymuje, że będzie ona głównie rezultatem niższej powierzchni zbiorów (-3,4%), a MRZ wskazuje na niższe przeciętne plony, przy zbliżonej powierzchni zbiorów. Z kolei firma analityczna Tallage, w swoim najnowszym raporcie ”Strategie grains” z 12.03 br., prognozuje produkcję pszenicy w 2015 r. na poziomie 148,3 mln t, tj. o 5,1% niższym niż w roku ubiegłym.
Według BGŻ nieznacznie większe jest prawdopodobieństwo, że prognozy te będą w najbliższych miesiącach podwyższane niż, że będą zmniejszane. Oczywiście pogoda jest trudna do przewidzenia i nawet znaczne obniżki prognoz nie mogą być wykluczone.
Ważne jest jednak, że mniejsza produkcja, według obecnych prognoz, nie oznacza jeszcze automatycznie napiętego bilansu pszenicy w sezonie 2015/16. Istotne są również zapasy początkowe w nadchodzącym sezonie. Tutaj ośrodki analityczne nie są tak zgodne jak w przypadku produkcji. Najmniejszego wzrostu zapasów, o 4,5 mln t, oczekuje KE. Z kolei Tallage prognozuje wzrost zapasów pszenicy zwyczajnej o 7,6 mln t, a MRZ pszenicy ogółem o 8,2 mln t wobec sezonu 2014/15. Oznacza to, że przypadku prognozy MRZ oczekiwany wzrost zapasów pokrywa prawie w całości spadek produkcji. W przypadku Tallage wzrost zapasów jest o 0,8 mln t mniejszy niż spadek produkcji, a przypadku KE o 2,2 mln t mniejszy. Czyli w sezonie 2015/16 podaż, rozumiana jako suma zbiorów i zapasów początkowych, w najgorszym przypadku będzie o 2,2 mln t niższa niż w sezonie bieżącym.
Co więcej, KE prognozuje, że zużycie pszenicy w UE w przyszłym sezonie wyniesie blisko 123 mln t podczas, gdy w bieżącym oczekiwane jest na poziomie 124,6 mln t. Eksport z kolei prognozowany jest na 28,3 mln t w porównaniu z 32,1 mln t w bieżącym sezonie. Przy oczekiwanym zmniejszeniu o 0,5 mln t importu, zapasy na koniec sezonu 2015/16 wg KE będą nawet o 2,8 mln t większe niż prognozowane zapasy na koniec sezonu bieżącego. Jednak prognoza zapasów na koniec sezonu 2015/16 obarczona jest obecnie ogromną niepewnością i powinna być traktowana z dużą ostrożnością; jako wskaźnik dzisiejszych oczekiwań, a nie prognoza bliska prawdzie.