StoryEditor

Sytuacja w województwie małopolskim po burzach w dniach 5–6 sierpnia 2014 r.

21.05.2020., 00:00h

Lokalne gradobicia, ulewne deszcze i burze sieją spustoszenie na południu Polski. Ministerstwo Administracji i Cyfryzacji podało, że w Małopolsce zalanych zostało łącznie 382,20 ha upraw rolnych (310 ha w powiecie myślenickim, 62 ha w limanowskim i 10 w wielickim).

W powiecie myślenickim najbardziej ucierpiały gminy Wiśniowa i Raciechowice położone wzdłuż drogi krajowej 964, która na odcinku 700 m została podmyta i zerwana. Burze z intensywnymi opadami deszczu spowodowały wezbrania potoków oraz gwałtowny spływ wód powierzchniowych, doprowadzając do licznych podtopień. – Najpierw gradobicie zniszczyło sady jabłoniowe, później ulewne deszcze spowodowały powódź. Okoliczne rzeki wystąpiły z brzegów. Na chwilę obecną można mówić o zalaniu około 150 ha użytków rolnych, rolnicy wciąż zgłaszają szkody. Woda naniosła żwir na pola, porwała bele słomy, zmyła skoszone siano, wymłóciła zboże. Podtopione zostały plantacje ogórków i ziemniaków, uprawy zbóż oraz pastwiska i łąki. Straty ponieśli też rolnicy, którzy zdążyli skończyć żniwa, woda wdarła się do budynków gospodarskich zabierając za sobą zebrane plony. Gospodarstwa w naszej gminie są w większości kilkuhektarowe, tym bardzie straty są dotkliwe. Niektórzy stracili wszystko – poinformowała Kazimiera Gorączko, kierownik referatu rolnictwa i ochrony środowiska w Urzędzie Gminy Raciechowice.

Rolnicy mają 10 dni od zaistnienia szkody na złożenie wniosku o odszkodowanie. Obecnie zbierają się komisje, które mają szacować straty. Upłynie jeszcze kilka dni zanim straty na polach zostaną dokładnie oszacowane. Z powodu zniszczonej infrastruktury drogowej poruszanie się po zalanych gminach jest utrudnione.

18. maj 2024 07:30