Ze względu na długi okres wegetacji, rzepak bardziej niż inne gatunki jest narażony na porażenie przez organizmy chorobotwórcze. Jesienna ochrona rzepaku przed chorobami jest złożona i polega nie tylko na stosowaniu środków chemicznych.
Pierwszym etapem zapobiegania chorobom jest wybór odmiany i stanowiska, na którym ma być uprawiany rzepak. Najlepiej, żeby odmiana charakteryzowała się determinowaną przez geny wysoką odpornością na porażenie przez sprawców chorób rzepaku. Spośród około 700 odmian zarejestrowanych w Europejskim Katalogu Odmian (CCA) i kilkudziesięciu w Krajowym Rejestrze COBORU, tylko niektóre w swojej charakterystyce mają zaznaczoną cechę genetycznie warunkowanej odporności na porażenie przez jednego ze sprawców suchej zgnilizny kapustnych czy kiły kapusty.
Objawy i zwalczanie
Sucha zgnilizna kapustnych jest główną jednostką chorobową w uprawie rzepaku. Występuje w Polsce powszechnie i stanowi problem o znaczeniu ekonomicznym. Sprawcy choroby – grzyby rodzaju Leptosphaeria spp., stadium konidialne Phoma lingam – początkowo powodują chlorotyczne, owalne plamy, niewielkich rozmiarów. Po kilku dniach pojawiają się nekrozy o barwie jasnoszarej, beżowej, jasnobrązowej, a na ich powierzchni można zauważyć czarne punkty. Są to owocniki – piknidia stadium konidialnego sprawców choroby. Plamy mają różny kształt w zależności od położenia na liściu. Jeżeli plama przylega do nerwów liścia, to często jest kanciasta, jeżeli jest od nich oddalona, z reguły przybiera kształt owalny.
Więcej o suchej zgniliźnie można przeczytać w najnowszym numerze Agrotechniki 9/2016