Minister Marek Sawicki spotkał się wczoraj z przedstawicielami Krajowego Związku Rolników, Kółek i Organizacji Rolniczych. Rozmowy dotyczyły bieżącej sytuacji gospodarczej. Dyskutowano o wyzwaniach i szansach dla sektora rolno-spożywczego.
Szef resortu rolnictwa przyznał, że sytuacja jest trudna, zaznaczył jednak, że protesty nie przyczynią się do wzrostu cen skupu, a na tym przecież zależy rolnikom.
– Ceny minimalnej nie wprowadzę, bo zabrania tego prawo – powiedział Marek Sawicki i dodał, że najlepszą formą pomocy rolnikom będzie szybkie uruchomienie Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich w ramach nowej perspektywy budżetowej. – Dużą rolę do spełnienia w tym zakresie mają również organizacje rolnicze. Zachęcam do zaangażowania się w te sprawy.
Przedstawiciele Związku poinformowali ministra, że oczekują dialogu i chcą być równoprawnymi partnerami do rozmów. – Nie szukamy popularności poprzez protesty uliczne, jesteśmy otwarci na dialog i współpracę – powiedział prezes Władysław Serafin.