– To były dobre rozmowy. Teraz czas na decyzje – powiedział po rozmowach Trójkąta Weimarskiego w Berlinie minister rolnictwa i rozwoju wsi Marek Sawicki. Na te musimy poczekać jeszcze tydzień do nadzwyczajnego posiedzenia wszystkich unijnych ministrów rolnictwa.
Spotkanie ministrów rolnictwa Polski Marka Sawickiego, Francji Stephane Le Folla oraz Niemiec Christiana Schmidta odbyło się 31 sierpnia w związku z trudną sytuacja na rynku wieprzowiny oraz mleka. Jego głównym celem było wypracowanie w miarę zbieżnego stanowiska trzech państw przed zbliżającą się 7 września nadzwyczajną radą ministrów rolnictwa UE. Ministrowie zgodzili się, że trudna sytuacja na rynku i towarzyszące temu spadki cen są efektem nadpodaży, rosyjskiego embarga oraz mniejszego popytu ze strony Chin.
Polski minister zwrócił także uwagę na ogromne straty, jakie ponieśli polscy rolnicy w związku z suszą, która objęła praktycznie terytorium całego kraju. Trzej ministrowie zgodzili się, że niezbędna są konkretne decyzje, które w perspektywie krótkoterminowej ustabilizują sytuację rolników. Nie udało się jednak wypracować jednolitego stanowiska co do szczegółów tych decyzji.
– Wydaje mi się, że wspólnie z ministrem Le Follem jesteśmy zgodni, że 7 września powinno nastąpić urealnienie niektórych cen interwencyjnych, a także zakresu interwencji na rynku. Mam nadzieję, że w najbliższych dniach uda nam się jeszcze przekonać do tego pomysłu ministra Schmidta – powiedział po spotkaniu Marek Sawicki. Zaprosił też ministrów rolnictwa Francji i Niemiec na kolejne spotkanie Trójkąta Weimarskiego do Warszawy.
