StoryEditor

Rolnicy o preparatach mikrobiologicznych

21.05.2020., 00:00h

Chcąc sprawdzić, jakie są efekty aplikacji produktów mikrobiologicznych, udaliśmy się do dwóch gospodarstw, w których stosuje się je od lat.

W pierwszej kolejności porozmawialiśmy z Romanem Matuszakiem, dyrektorem Gospodarstwa Inter-Agri Janusz Wojtczak.

Areał upraw w gospodarstwie wynosi prawie 600 ha. Gleby są dość lekkie, średnia to V klasa. Gospodarstwo jest zlokalizowane w trzech miejscowościach, najlepsze gleby znajdują się w Golinie k. Jarocina, gorsze – w Biechowie k. Wrześni i Zaworach k. Książa Wlkp. – mówi Roman Matuszak.

Agrotechnika

Wapnowanie w gospodarstwie odbywa się co trzy lata. Ponieważ w wyniku regularnego stosowania wapna odczyn został uregulowany i uzyskano odpowiednie pH dla poszczególnych gleb, wiec rozważa się ewentualne przejście na coroczne stosowanie nawozu wapniowego granulowanego, ale w mniejszych dawkach.

Jeżeli ktoś zastanawia się nad zastąpieniem tradycyjnego wapna nawozem wapniowym, musi wcześniej uregulować odczyn gleby – zwraca uwagę Roman Matuszak.

Na polach w jednym z gospodarstw jest stosowana gnojowica, w jednej lokalizacji jest częściowo nawożone, a w jednej nie ma takiej możliwości. Praktycznie całość słomy jest w gospodarstwie rozdrabniana i przyorywana.

Kiedyś na rozdrobnioną słomę był stosowany roztwór mocznika. Od kilku lat jest to albo gnojowica albo EM-y z Greenlandu. Produkty mikrobiologiczne maja do spełnienia trzy zadania: dodane do gnojowicy ograniczają jej zapach i przyspieszają rozkład na substancje proste, aplikowane na ziemiach dzierżawionych podnoszą, a stosowane na resztki pożniwne przyspieszają ich przemiany – opowiada dyrektor.

Jak nam powiedział, preparaty te są stosowane od trzech lat z częstotliwością co pół roku na glebę albo na rośliny.

Efekty widzę po glebie. Jej struktura jest wyrównana, miejsca, gdzie kiedyś były mozaiki albo polne drogi, w wyniku regularnego stosowania tych preparatów zostały wyrównane. Natomiast gnojowica, którą stosowaliśmy wiosną, miała mniej nieprzyjemny zapach – mówi Roman Matuszak.

Więcej na ten temat można przeczytać na łamach czasopisma Agrotechnika w nr 10/2014 str. 40

05. maj 2024 04:01