StoryEditor

Opóźniony siew rzepaku

21.05.2020., 00:00h

Opóźniając siew rzepaku ozimego ryzykujemy spadkiem plonu. Jednak, gdy aura nie sprzyja terminowym wysiewom, z wykonaniem siewu trzeba poczekać.

W tym sezonie z powodu deszczowej pogody w wielu rejonach kraju rolnicy są zmuszeni do opóźnienia siewu rzepaku. O ile jednak przesunięcie terminu siewu o tydzień nie wpływa znacząco na plon, o tyle dalsze wydłużanie tego okresu może skutkować istotnym jego spadkiem. Stąd też wskazane jest, aby siejąc rzepak po terminie optymalnym zwiększyć ilość wysiewanych nasion – od 5 do 30% w zależności od długości opóźnienia i warunków wchodów. Słabszych wchodów należy spodziewać się, gdy uprawę i siew wykonano na zbyt mokrej glebie. Problem ten może pojawić się w rejonach, w których lipcu i sierpniu obficie padało i podglebie jest nasiąknięte wodą.

Do siewów opóźnionych zaleca się użyć nasiona odmian hybrydowych. Charakteryzują się one szybkim jesiennym wzrostem, dobrą zimotrwałością i mrozoodpornością, a ponadto plonują wyżej niż odmiany populacyjne.

Na korzyść opóźnionego siewu rzepaku przemawia fakt, że jesienią rośliny wytwarzają zwartą rozetę i nie mają tendencji do wybujania, co ma wpływ na ich zdolność do przezimowania.

Wadą tego siewu jest ryzyko, że rzepak mając mniej czasu na rozwój przed nadejściem zimy, przy niekorzystnym przebiegu pogody jesienią, nie zdąży wykształcić wystarczająco silnego sytemu korzeniowego i odpowiednio dużej rozety liściowej. W razie deficytów opadów deszczu wiosną, będzie to mieć szczególnie duże znaczenie. Rośliny narażone wczesną wiosną oraz w okresie kwitnienia i dojrzewania na stres suszy będą gorzej rozwijały się, co będzie skutkowało obniżeniem plonu nasion.

Roślina rzepaku w fazie rozwojowej odpowiedniej do przezimowania powinna wykształcić 8–12 liści właściwych osadzonych na krótkiej szyjce korzeniowej o grubości 7–8 mm oraz silny system korzeniowy. Tak wykształcona roślina ma największe szanse na przetrwanie zimy.

 
21. listopad 2024 23:42