O postępie odmianowym rozmawiamy z prof. dr. hab. Edwardem Gackiem, dyrektorem Centralnego Ośrodka Badania Odmian Roślin Uprawnych w Słupi Wielkiej.
Czy postęp odmianowy jest w Polsce zauważalny?
Oczywiście, jest dostrzegalny. Wywodzi się z krajowych i zagranicznych placówek hodowlanych, ale zbyt wolno jest wdrażany do praktyki. Miarą jego wdrażania jest stopień wymiany kwalifikowanego materiału siewnego nowych odmian. Zwiększa się świadomość rolników dotycząca korzyści wynikających z uwzględniania postępu odmianowego, co widać po wynikach plonowania upraw, zwłaszcza w dużych i średnich gospodarstwach. Odmiana wnosi dużo dobrego do gospodarstwa, chociażby efekty ekonomiczne, co przekłada się na rentowność gospodarstw.
Czy postęp odmianowy daje się zmierzyć i można go w jakiś sposób wyliczyć?
Dokładnie zmierzyć go nie można, natomiast na podstawie analizy rynku nasiennego i wyników produkcyjnych gospodarstw można wyciągać wnioski dotyczące wielkości postępu i jego roli w rolnictwie. O postępie świadczy chociażby mnogość rekomendowanych odmian, ich liczba w nasiennictwie czy popyt na konkretne kreacje. Takie informacje są dostępne w inspekcji nasiennej i w placówkach hodowlano-nasiennych.
Więcej na ten temat można przeczytać na łamach czasopisma Agrotechnika w nr 2/2015 str. 10
