StoryEditor

Siew bezpośredni dla mniejszych gospodarstw? Agrisem wprowadził zawieszany siewnik Boss

Agrisem wprowadził na rynek nową generację siewników Boss, które mogą zainteresować rolników planujących wdrożenie technologii no-till lub uproszczonych systemów uprawy. Czy nowe modele zawieszane są równie funkcjonale co znane modele zaczepiane? Czy siewniki do technologii siewu bezpośredniego o mniejszych szerokościach mają szansę się przebić na rynku?

22.01.2025., 17:07h

Agrisem zmodernizował linię siewników Boss, oferując dwie wersje: standardową, przeznaczoną do siewu uproszczonego i konwencjonalnego, oraz Boss HD, dedykowaną do siewu bezpośredniego w trudnych warunkach. Nowe modele umożliwiają montaż sekcji wysiewających w jednym lub dwóch rzędach, z odstępami między rzędami od 15 do 37 cm, co pozwala na dostosowanie maszyny do różnych potrzeb gospodarstw.

Kluczowe zmiany w zawieszanej odsłonie siewnika Boss

Najistotniejszą nowością jest wprowadzenie modeli zawieszanych o szerokości roboczej od 3 do 7 metrów. Wyposażone w przedni zbiornik DSF o pojemności od 1600 do 2500 litrów lub mniejszy zbiornik DS 200, są skierowane do rolników poszukujących kompaktowych rozwiązań. Dla gospodarstw z mniejszymi działkami to zaleta, gdyż zawieszane siewniki umożliwiają precyzyjną pracę w ograniczonych przestrzeniach.

Wyposażenie siewników Agrisem

Siewniki Boss wyposażono w rozwiązania, takie jak system regulacji głębokości, umożliwiający szybkie dostosowanie parametrów pracy bez opuszczania kabiny o nazwie  EasyDepth, hydrauliczny system zmiany obciążenia który zdaniem producenta zapewnia stabilność i odpowiedni nacisk na glebę przy dużych prędkościach, równoległoboczna konstrukcja sekcji wysiewających, która ma pozwalić na precyzyjny wysiew, niezależnie od nierówności terenu.

image
FOTO: Agrisem

Kto skorzysta z nowych rozwiązań?

Modele zawieszane mogą zainteresować rolników gospodarujących na mniejszych działkach, gdzie zwrotność i kompaktowe wymiary maszyn są kluczowe. Z kolei wersje zaczepiane z większymi zbiornikami i szerokością roboczą lepiej sprawdzą się na większych areałach. Obie opcje umożliwiają wdrożenie technologii no-till, co może przyczynić się do poprawy struktury gleby i ograniczenia kosztów uprawy.

Dlaczego siewniki no-till są zazwyczaj szerokie?

Technologia no-till wywodzi się z krajów dalekiego zachodu tj. Kanada, USA lub Australia prowadzących produkcję rolną na wielką skalę, gdzie duże szerokości robocze maszyn są normą. Ponadto, w systemie no-till istotne jest minimalizowanie zagęszczenia gleby spowodowanego przejazdami ciężkich maszyn. Większe siewniki pozwalają na redukcję liczby przejazdów, co ogranicza negatywny wpływ na strukturę gleby. Warto również zauważyć, że siewniki no-till o szerokości np. 6 metrów wymagają relatywnie niewielkiej mocy ciągnika, co przekłada się na mniejszą masę zestawu w porównaniu z technologią strip-till, gdzie głębsza uprawa pasowa wymaga większej mocy i cięższych maszyn. W takich przypadkach napędy gąsienicowe są nieocenione, ponieważ rozkładają ciężar ciągnika na większą powierzchnię, redukując nacisk na glebę i chroniąc jej strukturę.

Czy nowe siewniki zawieszane rzeczywiście dorównują zaczepianym? To zależy od indywidualnych potrzeb gospodarstw. Wprowadzenie bardziej kompaktowych modeli otwiera możliwość stosowania zaawansowanych technologii siewu dla mniejszych rolników. Kluczowe jest jednak dokładne przeanalizowanie możliwości maszyn i ich dopasowanie do specyfiki gospodarstwa, a szczególnie stanu gleb. 

opr. Łukasz Siara

18. kwiecień 2025 20:55