W miejscowości Bogdanów, odbył się pokaz najnowszego kombajnu John Deere T6 800. Miejsce za sterami nowej "Tetki" zajął rolnik, właściciel modelu T560 (2015 r.). Przez niemal cały dzień miał on okazję testować nowy model i podzielić się swoimi wrażeniami.
Historia kombajnów John Deere serii T
Seria T zadebiutowała na rynku w 2008 roku. To właśnie wtedy John Deere jako pierwszy wprowadził system omłotu z bębnem nasiębiernym, które pozwala na bardziej efektywne podawanie masy roślinnej. Ten układ mechanizm znacząco miał wpłynąć na zmniejszenie zapotrzebowania na moc, co w konsekwencji przyczyniło się do bardziej do dokładniejszego omłotu i separacji ziarna. Jednym z kluczowych momentów w historii serii T był rok 2012, kiedy to wprowadzono nową kabinę z kubaturą wynoszącą 3,3 m³. Była to ówczenie kabina z największą przestrzenią dla opetora. W 2019 roku John Deere wprowadził nową generację klepiska.
Nowe kombajny serii T6 i T5
W bieżącym roku John Deere prezentuje najnowszą serię kombajnów T5 i T6. Wcześniej dostępne były cztery modele serii T, ale teraz oferta została rozszerzona do ośmiu modeli: cztery pięcioklawiszowe kombajny T5 i cztery sześcioklawiszowe T6. Największy model, T6-800, oferuje moc 466 KM, co stanowi wzrost o 11 KM w porównaniu do poprzedniej wersji.
Pierwsze Wrażenia za sterami nowego T6 800
Już na początku testów, nasz gospodarz zauważył istotną różnicę w komforcie pracy, który oferuje nowa kabina kombajnu T6 800. Przestronność kabiny, o kubaturze 3,68 m³. Rolnik zwrócił uwagę na ergonomiczną konstrukcję siedzenia oraz funkcje masażu. Uwadze nie umkneła również płynność działania wyświetlaczy G5 Plus, które w nowym modelu T6 800 usprawniają obsługę maszyny.
Komfortowy wyładunek ziarna
Jednym z kluczowych aspektów, który wyróżnia kombajn T6 800, jest jego wydajność wyładunku. Testujący rolnik miał okazję sprawdzić imponujący zbiornik o pojemności 13 500 litrów oraz poszerzoną do średnicy 400 mm rurę wysypową, która umożliwia rozładunek z prędkością 150 litrów na sekundę. Wygodę ładowania przyczep odbierających ziarno poprawiła ruchoma końcówka rury wyładowczej.
Podczas pokazu przygotowaliśmy dla Was film w którym Mateusz Janicki z John Deere Polska oraz Tomasz Mielczarek z firmy Agro-Efekt prezentują kombajn i rozwiązania rolnictwa precyzyjnego w nim zawarte.
O naszych wrażeniach z pracy, o idei cyfrowego rolnictwa John Deere oraz nowym rozdrabniaczu słomy i funkcji Ground Speed Automation napiszemy w nadchodzącym dodatku specjalnym "Technika Żniwna 2025"
opr. Łukasz Siara