W czterech pierwszych miesiącach 2023 r. zarejestrowano 2074 nowe przyczepy rolnicze. To o 751 pojazdów mniej niż w tym samych okresie w 2022 r., co daje spadek rok do roku o 26,6%.
Najpopularniejsze marki
W kwietniu br. nabywcy zarejestrowali 722 przyczepy marki Pronar, co sprawia, że nadal jest on liderem polskiego rynku. Ale nie jest aż tak dobrze, jak przed rokiem, bo podany wynik oznacza spadek sprzedaży aż o 445 szt., co daje regres o 38,1%. Udział marki Pronar w rynku przyczep nowych na koniec marca wynosi 34,8%. Na drugim miejscu plasuje się marka Metal-Fach z 221 rejestracjami i udziałem 10,7%. Trzecią marką w zestawieniu przygotowanym przez Polską Izbę Gospodarczą Maszyn i Urządzeń Rolniczych na podstawie bazy CEPiK jest Metaltech, który ma 8,1% udział w rynku dzięki 169 rejestracjom. Wielton zajmuje czwartą pozycję: 152 przyczepy i udział rynkowy na poziomie 7,3%. Na piątym miejscu jest marka Wodziński z 131 rejestracjami przyczep, co stanowi 6,3% udział w rynku.
Mazowieckie na czele
Największą liczbę rejestracji po czterech miesiącach 2023 roku zanotowano w woj. mazowieckim: 305 nowych przyczep. Drugie miejsce wywalczyli nabywcy z woj. wielkopolskiego, którzy zarejestrowali 262 przyczepy. W województwie lubelskim, które jest na trzecim miejscu, zarejestrowano 251 nowych pojazdów.
Topowe modele i przyczepy używane
Najpopularniejszą przyczepą, biorąc pod uwagę cztery miesiące 2023 r., jest wersja marki Pronar z oznaczeniem T653/2, którą rejestrowano w Polsce 93 razy. Na drugim miejscu, po 60 szt., są przyczepy dwóch marek: Pronar T672 i Wodziński WTP1W1. Kolejne modele w zestawieniu to Pronar PT612 – 56 szt. i Pronar PT610 - 45 szt.
Jeśli chodzi o przyczepy używane, to od stycznia do końca kwietnia 2023 roku zarejestrowano ich aż 2173. To o 164 szt. więcej niż przed rokiem, co daje wzrost na rynku wtórnym o 8,1%.
opr. Jan Józefowicz, źródło: Polska Izba Gospodarcza Maszyn i Urządzeń Rolniczych
