StoryEditor

Nowy gracz na rynku 120-konnych ciągników! Jeszcze niedostępny w Europie, ale już po premierze!

Na japońskim rynku właśnie zadebiutował ciągnik, który może w przyszłości namieszać w klasie średniej. Wyposażony w silnik Deutz, nową przekładnię i komfortową kabinę, powstał we współpracy Iseki z koreańskim TYM. Choć w Europie jeszcze go nie ma, już teraz warto przyjrzeć się, co oferuje ta 123-konna maszyna.

17.04.2025., 06:00h

Silnik Deutz i 123 konie mechaniczne

Na japońskim rynku zaprezentowano nowy model ciągnika Iseki, przeznaczony do wszechstronnych prac rolniczych. Pod maską pracuje czterocylindrowy silnik Deutz, wyposażony w układ recyrkulacji spalin (EGR) oraz filtr cząstek stałych (DPF). Taki zestaw ma zapewnić zgodność z aktualnymi normami emisji.

Z mocą 123 KM ciągnik wpisuje się w popularny segment średniej klasy maszyn, które znajdują zastosowanie zarówno przy pracy z ładowaczem, jak i w transporcie czy uprawie. Choć nie trafił jeszcze na rynki europejskie, jego specyfikacja techniczna sugeruje, że może się tam wkrótce pojawić.

Przekładnia 32/32 i rewers elektrohydrauliczny

W maszynie zastosowano przekładnię 32/32, która pozwala precyzyjnie dostosować prędkość jazdy do warunków pracy – zarówno w polu, jak i na gospodarstwie. Producent wyposażył model w elektrohydrauliczny rewers z dźwignią przy kierownicy, który posiada funkcję automatycznego rozłączania sprzęgła.

Podczas pracy z ładowaczem wystarczy pociągnąć dźwignię do góry, by zatrzymać maszynę, i puścić ją, by ruszyć ponownie. To rozwiązanie poprawia płynność manewrowania i zwiększa komfort podczas częstej zmiany kierunku jazdy.

Jaki układ hydrauliczny ma nowy ciągnik Iseki?

W tylnej części ciągnika zastosowano trzypunktowy układ zawieszenia o udźwigu 5500 kg oraz cztery pary złączy hydraulicznych (4 dw). Użytkownik ma do dyspozycji trzy prędkości wałka WOM – 540, 540E i 1000 obr./min – co pozwala dostosować pracę maszyny do różnorodnego osprzętu.

Masa własna ciągnika wynosi około 4500 kg, co oznacza kompromis między zwrotnością a stabilnością pracy w różnych warunkach terenowych.

Jaką kabinę ma nowy ciągnik Iseki?

Kabina oferuje warunki pracy, których można oczekiwać w tej klasie mocy. Zamontowano w niej klimatyzację automatyczną, amortyzowany fotel pneumatyczny, liczne schowki i gniazda 12 V. Wszystko po to, by operator mógł komfortowo pracować niezależnie od pory roku czy długości zmiany.

Efekt współpracy Iseki z koreańskim TYM

Model ten powstał w wyniku współpracy japońskiego producenta Iseki z firmą TYM z Korei Południowej. Na rynku koreańskim maszyna jest już dostępna, co może sugerować, że azjatyccy producenci planują dalszy rozwój wspólnych projektów.

Jeśli konstrukcja zostanie dobrze przyjęta, niewykluczone, że w przyszłości trafi również na rynki europejskie – być może nawet z modyfikacjami dopasowanymi do lokalnych potrzeb.

Nowy ciągnik Iseki z ambicjami

Na rynku średniej mocy może pojawić się nowy konkurent. Model Iseki o mocy 123 KM, z silnikiem Deutz, przekładnią 32/32 i komfortową kabiną, zapowiada się jako uniwersalne rozwiązanie dla gospodarstw szukających solidnej maszyny do codziennej pracy.

Choć europejska premiera jeszcze nie nastąpiła, warto uważnie śledzić rozwój tej konstrukcji – zwłaszcza że za projektem stoją dwie doświadczone marki z Azji.

opr. aj

17. kwiecień 2025 15:01