Podczas listopadowych targów Agritechnica 2025 w Hanowerze firma SaMasz pokaże po raz pierwszy zgrabiarkę Z4-1550. To czterowirnikowa konstrukcja z roboczą szerokością regulowaną w zakresie od 10,5 do 15,5 m, z przeznaczeniem do dużych gospodarstw i firm usługowych. W zależności od ustawienia, szerokość formowanego pokosu może wynosić od 1,5 do 2,5 m, co odpowiada wymiarom przyczep o szerokości ok. 2 m.
Cztery duże wirniki i trójkątne ramiona
Każdy z czterech wirników ma średnicę 3,8 m. Zastosowano w nich ramiona o profilu trójkątnym, co różni ten model od dotychczasowych zgrabiarkowych rozwiązań SaMaszu. Taki przekrój poprawia sztywność, ale konstrukcja jest cięższa o około 30 % w porównaniu z ramionami rurowymi. Według producenta takie rozwiązanie ma zapewnić stabilność przy pracy w maksymalnej szerokości roboczej.
Zawieszenie i układ jezdny
Z4-1550 otrzymał zawieszenie hydropneumatyczne i niezależne prowadzenie każdego wirnika. Każdy z nich ma możliwość "pływania" po nierównościach, co ma zmniejszyć ryzyko uszkodzeń darni. Maszyna porusza się na sześciu kołach podporowych na każdy wirnik. Producent przewidział ogumienie 16,5 × 9,5-8, a w transporcie stosowane są koła 600/50-22,5 z opcją szerszych 800 mm. Zawieszenie z kątem skrętu powyżej 90° poprawia manewrowość zestawu.
Napęd mechaniczny i parametry techniczne
W przeciwieństwie do wielu konkurencyjnych rozwiązań, SaMasz pozostaje przy mechanicznym napędzie wirników. Napęd z wałka odbioru mocy przenoszony jest poprzez przekładnie i wały przegubowe – bez zastosowania hydrauliki w układzie roboczym. Wymagana moc ciągnika wynosi 120 KM. Długość całkowita maszyny to 10,3 m, a masa własna około 6,9 t.
Plany produkcyjne
Prezentowany w Hanowerze egzemplarz ma status prototypu. Producent deklaruje, że w najbliższych latach będą prowadzone testy polowe i dalsze prace rozwojowe. Wprowadzenie seryjnej wersji Z4-1550 do sprzedaży zaplanowano na rok 2027. Zgrabiarka ma być jedną z największych maszyn SaMaszu w historii firmy i stanowić uzupełnienie dotychczasowej serii Z 410, 470 i 600.
Adam Ładowski opr. łs
