Nawożenie gleby ma istotny wpływ na osiągane w kolejnych miesiącach plony. To również działanie, które stanowi istotną pozycję w rocznym budżecie – choćby z uwagi na ceny. Podobnie jest z następnymi krokami, czyli zabiegami ochrony roślin.
Również akty prawne nakładają na producentów płodów rolnych coraz większe wymagania związane ze świadomym stosowaniem środków i raportowaniem o zużytych ilościach. Czynniki te znajdują odbicie w ekonomice gospodarstwa – dzięki zastosowaniu takich nakładów jak: nasiona, środki ochrony roślin i nawozy dokładnie tam, gdzie są potrzebne.
Połączenie technologii rolnictwa precyzyjnego i narzędzi do zarządzania analitycznego zapewnia nowy poziom zrozumienia i dokładności w gospodarstwie, co ma istotne znaczenie dla rentowności.
Korzyści ze stosowania systemu naprowadzania AutoTrac
Większość procesów rolniczych wymaga wielu przejazdów, często po tych samych polach i ścieżkach. Wykorzystanie systemu naprowadzania AutoTrac (z opcją Turn Automation, czyli automatycznym nawracaniem) minimalizuje nakładki, omijaki, uszkodzenia upraw oraz zmniejsza koszty nasion i nawozów. Dodatkowymi korzyściami automatycznego prowadzenia jest mniejsze wykorzystanie sprzętu oraz niższe zmęczenie i zaangażowanie operatora (również czasowe).
Naprowadzanie umożliwia także używanie tych samych ścieżek przejazdu rok po roku, minimalizując powierzchnię pola podlegającą oddziaływaniu ciężkiego sprzętu i tworząc twarde odcinki gleby do wydajnej pracy ciągnika. Precyzja z dokładnością ok. 2,5 cm możliwa do osiągnięcia dzięki odbiornikowi StarFire w połączeniu z płynnością przekazywania danych przez system JD Link pozwalają budować nowe cyfrowe kompetencje rolników. Jak wyjaśnia John Deere – dzięki sygnałowi SF-RTK lub RTK można szybciej rozpocząć pracę po przyjeździe na pole i skorzystać ze 100% lepszego pokrycia przy znacznie zmniejszonych efektach zacienienia. Używanie całego systemu prowadzi także do realnej oszczędności aż 5% paliwa przez ograniczenie nakładek oraz efektywnej pracy na uwrociach.
AutoTrac, mapy i sterowanie sekcjami
– Niezależne testy potwierdzają, że zastosowanie AutoTrac to koszty niższe nawet o 8 proc. przy wzroście wydajności aż do 14 proc. Dane zbierane w John Deere Operations Center są podstawą analizy i planowania pracy. Intuicyjna prezentacja informacji i szereg dostępnych tam danych pozwalają w sposób świadomy planować działania – mówi Piotr Ziemecki, Specjalista Rolnictwa Precyzyjnego w John Deere Polska.
– Każde pole charakteryzuje się unikalnymi cechami, dlatego też bezzasadne jest stosowanie nawozów lub środków ochrony roślin w dokładnie tej samej dawce w każdym jego fragmencie. Możliwość wgrania szczegółowych map zasobności gleby i dostosowanie dawki środków do szczegółowych wytycznych pozwala stosować je świadomie i zgodnie z rzeczywistymi potrzebami. Szacowana oszczędność korzystania ze zmiennego dawkowania wynosi między 12 a 44 kg N/ha. Dokładną aplikację środków ochrony roślin pomaga także zachować funkcja sterowania sekcjami, która obsługuje do 255 sekcji roboczych, co również ogranicza nakładki i omijaki – dodaje Piotr Ziemecki.
Niewątpliwym wsparciem technologicznym podczas bieżącej wiosennej pracy będzie czujnik HarvestLab 3000. Instalacja urządzenia w wozie asenizacyjnym pozwala świadomie dawkować nawozy naturalne. Obliczenie skali oszczędności będzie znacznie prostsze dzięki wykorzystaniu przygotowanego przez John Deere kalkulatora.
Dokładność na poziomie laboratoryjnym czujnika HarvestLab, potwierdzona przez testy DLG, zapewnia dokładną i równomierną aplikację składników gnojowicy do gleby. Warto również podkreślić, że czujnik HarvestLab to urządzenie o poczwórnym zastosowaniu: w sieczkarni, kombajnie, mobilnym laboratorium i wozie asenizacyjnym.
Precyzja i jeszcze raz precyzja
Zabiegi związane z nawożeniem powinny być oparte o możliwie szczegółowe dane, ale równie istotne jest stosowanie nowoczesnych technologii w kolejnych etapach.
– Podczas uprawy pasowej lub wysiewu odbiornik StarFire zarejestruje dokładną lokalizację każdej sekcji roboczej narzędzia. Te dane są automatycznie zapisywane w John Deere Operations Center i wykorzystywane przez AutoPath w celu utworzenia dokładnych linii naprowadzania. Dane obejmujące granice pola, obrzeża i rzędy upraw, mogą zostać wykorzystane do innych operacji przez resztę sezonu. Przykładowo podczas zbiorów maszyna zostanie doprowadzona do właściwego punktu początkowego przy użyciu linii naprowadzania wyliczonych automatycznie odpowiednio do szerokości hedera. Wykorzystanie technologii AutoPath zmniejsza uszkodzenia upraw, ponieważ sekcje robocze narzędzia są zawsze prawidłowo pozycjonowane względem obsianych rzędów, a także oszczędza czas konfiguracji przez tworzenie linii naprowadzania – dodaje ekspert John Deere.
Celem jest wydajność
Stosowanie nowoczesnych technologii rolnictwa precyzyjnego ma znaczny wpływ na wydajność. Potwierdzają to badania przeprowadzone we Francji. Według danych Arvalis – Institut du Végétal, produktywność obecnych odmian rośnie o 1,2 proc. rocznie, co oznacza przyrost od 0,10 do 0,14 t/ha w przypadku kukurydzy na ziarno i od 0,13 do 0,18 t/ha w przypadku kukurydzy na kiszonkę. Tym samym z mniej niż 100 000 roślin/ha można uzyskać ponad 13 ton ziarna. Obecne wczesne odmiany wymagają od 5000 do 10 000 roślin/ha mniej w porównaniu do odmian z początku lat 90. XX wieku.
oprac. Jan Józefowicz, źródło: John Deere