Uprawa bezorkowa... na temat jej zalet i wad wciąż toczy się gorąca dyskusja, a jedną z podnoszonych kwestii jest moc ciągnika - taka która pracować kultywatorem trzybelkowym po pierwsze odpowiednio głęboko, a po drugie z odpowiednią prędkością. Tutaj zaczynają się schody, ponieważ dla trzymetrowych maszyn w pewnych skrajnych warunkach wymagane jest grubo ponad 200 KM. Kolejną przeszkodą jest masa kultywatora, która w połączeniu z jego długością stanowi nie lada wyzwanie dla możliwości podnośników ciągników oraz możliwości balastowania. Jakie zmiany polski producent wprowadził, aby zredukować zapotrzebowanie na moc kutywatora?
Serce kultywatora? Słupica!
Tu zmiany dotyczą kilku zasadniczych części maszyny. W wersji Premium standardowe dłuta ze stali borowej przykręcane są teraz na dwie śruby, z jednej strony to więcej czasu które trzeba poświęcić na wymianę, ale co istotne to solidne zamocowanie głównego elementu roboczego kultywatora, który szczególnie w pracy na głęboko jest poddawany ogromnym naprężeniom. Skoro już o nich mowa, nie sposób nie wspomnieć o zabezpieczeniu zęba. W prezentowanym kultywatorze było ono mechaniczne, a główną siłę uderzenia przyjmuje nie jedna, a dwie sprężyny, które jak informuje producent w nowej wersji kultywatora dyponują siłą wyzwolenia na poziomie 600 kilogramów. Kilka słów warto poświęcić modułowej konstrukcji ramy, ponieważ w przypadku kiedy warunki w polu są ciężkie, np. panuje susza i cieżko spulchnić spieczoną słońcem glebę można zdemontować skrajne słupice kultywatora przez co tym samym ułatwić ciągnikowi pracę na oczekiwaną głębokość roboczą przy zachowaniu optymalnej prędkości jazdy.
Talerze wyrównujące i wał...
...a w zasadzie jeden z ponad trzydziestu do wyboru, bowiem taką gamą wałów może pochwalić się wielkopolski producent. W prezentowanym modelu zamontowano wał daszkowy ze wspawanymi zabierakami, które mają za zadanie poprawić trakcję wału. Kultywator U436 Premium charakeryzuje się tym, że wał wraz z sekcją talerzy wyrównujących znajdują się nieco bliżej zębów co skraca maszynę powodując mniejsze obciążenie podnośnika oraz samego ciągnika. Belka z talerzami jest regulowana poprzez prostą korbę z możliwością blokady jej położenia na czas pracy. Nazwa Premium zobowiązuje, więc w standardowym wyposażeniu mamy hydrauliczną regulację głębokości pracy wraz z dużą skalą ułatwiającą kontrolę nad tym paramentem. Poprawiono również mocowanie oświetlenia roboczego kultywatora, dodano gumowe podkładki które tłumią drgania jakie generowane są podczas pracy, ma to zapewnić dłuższą żywotność konstukcji stelażu dla oświetlenia.
opr. Łukasz Siara