Przez niemal cały dzień pogoda na południu naszego kraju była bardzo dobra. Jak na złość zepsuła się akurat wtedy, kiedy zawodnicy obu drużyn rozpoczęli zawody. Po mniej więcej 25 minutach meczu zapadła bowiem decyzja o jego przerwaniu. Nad stadionem rozszalała się śnieżyca, a widoczność spadła niemal do zera, więc zawodnicy zeszli do szatni.
Łopaty poszły w ruch
Trzeba było odczekać, aż chmura odsunie się poza stadion. Tak też się stało, ale na murawie zostało sporo śniegu. Do pracy ruszyli pracownicy z łopatami, ale królem okazał się John Deere X350R, który z szeroką belką zgarniającą szybko uporał się z zadaniem. Jak wyjaśnia Maciej Słomiński z Interii - w międzyczasie pomalowano także linie boiska na pomarańczowo, aby były lepiej widoczne. Mecz udało się wznowić i dokończyć przy w miarę sprzyjających warunkach. Spotkanie zakończyło się remisem 1-1.
Ponad 70% głosów
Prowadzenie dla Górnika zdobył Szymon Włodarczyk, z rzutu karnego po kontrowersyjnej ręce Ilkaya Durmusa. W drugiej połowie kąśliwy strzał Kevina Friesenbichlera dobił do siatki Łukasz Zwoliński i mecz zakończył się remisem 1-1. Na wysokości zadania stanęły osoby odpowiedzialne za media społecznościowe w Lechii Gdańsk. Do głosowania na piłkarza meczu zgłosili wyżej wymienionych Friesenbichlera, Zwolińskiego, dodatkowo Brazylijczyka Conrado i...traktor, który odśnieżał murawę. Traktor na razie zdecydowanie prowadzi, zebrał ponad 70 procent głosów.
To był jeden z najdłuższych meczów w historii Ekstraklasy. Ze względu na ekstremalne warunki pogodowe starcie Górnika Zabrze z Lechią Gdańsk trwało ponad 2,5 godziny – informuje Interia.
John Deere X350R - czyli kto?
W branży jaką zajmuje się magazyn "Profi", ten model jest znanym graczem. To kosiarka ogrodowa, która może poruszać się z prędkością 8,9 km/h podczas jazdy do przodu. Moc znamionowa tego modelu wynosi 18,4 KM przy 3200 obr./min. W standardzie jest osłona mulczująca i 42-calowy agregat koszący z tylnym wyrzutem (107 cm). We wszystkich modelach serii X300 jest elektryczne włączanie agregatu koszącego, pedały Twin Touch, tempomat i panel z wyświetlaczem cyfrowym. Nic dodać, nic ująć idealny zawodnik na murawę... i walkę ze śniegiem.
opr. Jan Józefowicz, źródło: John Deere, Interia Sport, PAP, Newspix, Maciej Słomiński
