StoryEditor

John Deere 3R: mały specjalista do wielu zadań

Odśnieżanie, zamiatanie, koszenie, transportowanie i spulchnianie – to tylko kilka z wielu zadań, z którymi dobrze radzą sobie ciągniki kompaktowe John Deere serii 3R.

03.01.2023., 16:00h

Producent wskazuje na możliwości wspomnianej serii przy jednoczesnym wyciszeniu silnika i różne warianty doposażenia. To sprawia, że kompaktowe modele John Deere mogą pracować na terenach wiejskich i w centrach miast w każdych warunkach pogodowych.

Zimą wystarczy zamontować z przodu pług lub zamiatarkę (jeśli nie ma jeszcze za wiele śniegu), a z tyłu rozrzutnik z piaskiem lub solą.

– Co ważne, zwłaszcza z punktu widzenia włodarzy miast, ciągniki kompaktowe są lekkie, więc bez obaw można nimi wjechać na chodniki, osiedlowe drogi i parkowe ścieżki. Sam ciągnik, ze względu na swoje gabaryty można łatwo transportować – mówi Michał Kufel, Territory Turf Manager z John Deere. Maszyny pracują cicho, wydajnie i nie zanieczyszczają powietrza, bo są zgodne z aktualnymi normami emisji spalin Stage V.

Dosłownie na wyciągnięcie ręki

– Jednym przyciskiem włączamy funkcję eThrottle. Dzięki temu, naciśnięcie pedału gazu zwiększy jednocześnie obroty silnika i prędkość ciągnika. Trzycylindrowy silnik wysokoprężny został zaprojektowany z myślą nie tylko o wydajniejszej, ale cichszej i czystszej pracy. Układ CommonRail odpowiada za efektywne spalanie, a elektroniczny zespół tak steruje układem paliwa, aby utrzymać równowagę między mocą a poziomem emisji zanieczyszczeń – wyjaśnia Michał Kufel.

Przekładnia elektrohydrostatyczna i jej funkcje dają wiele możliwości dokładnego sterowania pracą ciągnika. Choćby funkcja MotionMatch, który pozwala na dostosowanie szybkości reakcji przekładni do wykonywanego zadania. Ciągnik musi inaczej reagować przy pracy z ładowaczem a odmiennie z grabiami na parkurze, np. w trakcie imprezy Cavaliada Tour, które są prestiżowym, międzynarodowym cyklem zawodów jeździeckich. Trzeba dodać, że od wielu lat ciągniki John Deere wspierają organizację tej wielkiej imprezy

John Deere na polach golfowych

Seria 3R ma swój niemały udział w utrzymaniu w perfekcyjnym stanie trawy na polu golfowym Karolinka Golf Park w woj. opolskim. Na polu golfowym istotne znaczenie ma to, że opony serii 3R nie niszczą powierzchni wrażliwych sektorów pola, m.in. greenów, gdzie wysokość trawy mierzy się w milimetrach! Trawa nie może mieć żadnych nierówności, aby piłka zawsze mogła osiągnąć optymalną prędkość i tor toczenia. Dlatego opony ciągnika są odpowiednio szerokie, a bieżnik nie ingeruje za bardzo w strukturę podłoża, bo jednostkowy nacisk na teren jest zminimalizowany. Liczy się też precyzja wszelkich zabiegów, niemal co do milimetra. Wówczas nieocenione są profesjonalne maszyny przystosowane do tak dokładnych zabiegów.

Dużym udogodnieniem jest elektroniczny tempomat, który pozwala płynnie regulować prędkość jazdy w trakcie pracy, co 0,1 km/h. Jest to szczególnie ważne podczas prac precyzyjnych, np. aeracji czy oprysku. Precyzyjne manewry są możliwe dzięki kompaktowej budowie. Nawet z ładowaczem i widłami czy łyżką maszyna bez trudu wjedzie do niestandardowych obiektów z niską i wąską bramą.

Wygoda ma znaczenie

– Komfortowa, klimatyzowana kabina z ergonomicznym, pneumatycznym fotelem to nie wszystko. Operatorzy mają w trakcie pracy poczucie pełnej kontroli nad maszyną, dużą swobodę i spokój w trakcie wykonywania manewrów. Są dwa pedały jazdy (TwinTouch), umożliwiające szybką zmianę kierunku jazdy, zwiększenie lub zmniejszenie prędkości jazdy i obrotów silnika. Dzięki temu kierowca może skupić się na pracy, np. ładowacza nie przejmując się zmianą biegów. Dodatkowo LoadMatch dostosuje prędkość jazdy do obciążenia silnika, aby uzyskać maksymalną wydajność bez ryzyka zgaśnięcia silnika. Wsiadanie i wysiadanie jest łatwe i bezpieczne dzięki zastosowaniu stopnia z lewej strony i prostego, niczym nie przesłoniętego podestu o powierzchni antypoślizgowej. Nie wspominając juz o dużych, przeszkolonych drzwiach – wylicza Michał Kufel.

opr. Jan Józefowicz, fot. John Deere

06. maj 2024 22:27