StoryEditor

Jakie zmiany Väderstad zaprezentował w drugiej generacji siewnika Tempo?

Trzynaście lat po premierze swojego flagowego siewnika punktowego Väderstad wprowadza na rynek jego odświeżoną wersję. Modernizacje dotyczą zarówno elektroniki, mechaniki, jak i obsługi. Nowe rozwiązania mają być dostępne dla użytkowników od połowy 2026 roku.

25.09.2025., 15:00h

Prace nad modernizacją trwały niemal sześć lat, a od dwóch sezonów rolnicy testują siewniki w warunkach polowych. Egzemplarz Tempo V12, pokazany podczas oficjalnej prezentacji, zdążył już wysiać rośliny na powierzchni około 2400 ha. Szwedzki producent podkreśla, że zmiany nie oznaczają rewolucji – rama, wentylator i sam system wysiewu pozostały bez modyfikacji. Zmieniono natomiast wiele elementów, które decydują o trwałości, precyzji i komforcie pracy.

image
Nowe siewniki Väderstad Tempo trafia do rolników od połowy 2026 roku.
FOTO: Dawid Konieczka

Nowa elektronika i zasilanie 48 V

Najbardziej widoczna zmiana dotyczy układu elektrycznego. Zastosowano nową architekturę z napięciem 48 V, które zmniejsza opór przewodów o 75%. Dzięki temu instalacja jest lżejsza i prostsza, a na każdą sekcję prowadzi wiązka zaledwie czterech przewodów: zasilania, masy i dwóch sygnałów CanBus. W każdej sekcji umieszczono własny moduł sterujący, który odpowiada m.in. za pracę mikrogranulatora. To pozwala na niezależne sterowanie sekcjami, w tym także na zmienną normę wysiewu w zależności od stref pola.

image
Technika, tap 10/2025, Vaderstad Tempo, nowe Tempo, siewnik punktowy, siewnik precyzyjny, zmienna głebokość siewu,
FOTO:

Silniki elektryczne również pracują na napięciu 48 V i mają konstrukcję bezszczotkową, co w warunkach dużego zapylenia oznacza większą trwałość i mniej elementów podatnych na zużycie. Wybrane czujniki wymagające 12 V otrzymały zasilanie przez konwertery.

image
Technika, tap 10/2025, Vaderstad Tempo, nowe Tempo, siewnik punktowy, siewnik precyzyjny, zmienna głebokość siewu,
FOTO:

Redlice pod nowym kątem

Zmodyfikowano ustawienie podwójnych talerzy wysiewających – z 11 na 10 stopni. Zmniejszenie kąta sprawiło, że bruzda jest węższa o 3 mm, co pozwala umieszczać nasiona jeszcze dokładniej. Mniejszy opór przy docisku oznacza także wolniejsze zużycie redlic i mniejsze zapotrzebowanie na siłę utrzymującą sekcję w glebie.

Elektryczna regulacja głębokości i docisku

Nowy system pozwala ustawiać głębokość siewu elektrycznie, z poziomu terminala w kabinie lub programowalnych przycisków joysticka ISOBUS. Zmiany odbywają się bezstopniowo, z dokładnością do 1 mm. Podczas pokazów siewnik pracował przy wysiewie słonecznika na głębokość 40–60 mm.

image
Technika, tap 10/2025, Vaderstad Tempo, nowe Tempo, siewnik punktowy, siewnik precyzyjny, zmienna głebokość siewu,
FOTO:

Co istotne, system można zintegrować z mapami aplikacyjnymi i dostosować głębokość do zmiennych warunków glebowych na polu. Väderstad zaleca kalibrację układu co 500–600 ha – proces odbywa się osobno dla każdej sekcji, a producent przewidział w menu terminala specjalną procedurę. Czas ustawienia jednej sekcji nie powinien przekroczyć 2 minut.

Drugim udogodnieniem jest elektryczny docisk rolek zamykających bruzdę. Siła nacisku sprężyny regulowana jest silnikiem zamontowanym na sekcji. Natomiast docisk całych sekcji kontroluje hydrauliczny system WSX wyposażony w czujniki.

Większa wygoda obsługi

Modernizacja objęła również codzienną eksploatację. Zmieniono konstrukcję sekcji wysiewających i zbiorników nasiennych. Nowe pokrywy otwiera się jedną ręką, a większy otwór zasypowy i mocniejsze ścianki ułatwiają równomierne napełnianie. Producent zrezygnował też ze stosowanego wcześniej łącznika wewnątrz zbiornika, co poprawia przesypywanie nasion między sekcjami.

Pokrywę aparatu wysiewającego zdemontujemy teraz za pomocą pojedynczej dźwigni – szczególnie praktyczne przy pracy na węższych międzyrzędziach. Zmieniono także konstrukcję zasuwy dozującej, eliminując konieczność stosowania gumowych uszczelek przy drobnych nasionach.

Szybsza wymiana elementów

Ułatwiono również serwis. Początkowy odcinek przewodu nasiennego mocowany jest teraz na jednej śrubie zamiast dwóch. Koło czyszczące tarczę wysiewającą osadzono na stalowej tulei, co zwiększa jego trwałość. Zmieniono też sposób wymiany przewodu nasiennego – teraz wystarczy odkręcić jeden punkt mocowania i odblokować górny element, bez konieczności demontażu koła podporowego czy redlicy. Cała wymiana przewodów na 12 sekcjach ma zajmować około 20 minut.

W nowym modelu przewody mają średnicę 16 mm dla nasion drobnych i 22 mm dla grubych, co pozwala lepiej dopasować przepływ materiału siewnego.

Modularna budowa

Nowe Tempo pozostaje maszyną o modularnej konstrukcji – poszczególne sekcje można konfigurować jak klocki, dobierając rozwiązania do potrzeb gospodarstwa. Producent nadal oferuje prostsze, mechaniczne wersje regulacji głębokości czy docisku dla rolników, którzy nie chcą korzystać z pełnej elektroniki.

Dawid Konieczka opr.łs

29. wrzesień 2025 14:25