
Nowy DeLaval VMS V300 2025 – robot, który nie stoi w miejscu
Choć sama seria VMS V300 od lat cieszy się uznaniem hodowców, nowa wersja na 2025 rok przynosi kilka istotnych zmian. Producent zapowiada, że system stał się jeszcze szybszy, bardziej precyzyjny i delikatniejszy dla krowy. Na pierwszy rzut oka widać więcej przestrzeni w boksie udojowym, co pozwala pracować z różnymi rasami i typami budowy. Ale to, co robi prawdziwą różnicę, ukryte jest w szczegółach.
Krótsze dojenie, większy komfort
Główna nowość w modelu V300 2025 to Flow-Responsive Milking – technologia, która utrzymuje stałe podciśnienie na końcu strzyków, niezależnie od tego, jak szybko mleko wypływa. Dzięki temu dój przebiega bez zbędnych przerw i zmian rytmu.
W praktyce daje to nawet do 40 sekund oszczędności na każdej krowie, a w testach średni czas dojenia krowy jest o 27 sekund krótszy niż dotychczas. Przekłada się to na więcej dojów w ciągu doby, większą przepustowość robota i – co nie mniej ważne – mniejsze podrażnienie strzyków, mniej "kopnięć" i spokojniejszy przebieg całego procesu.
Efekty w terenie – co mówią hodowcy?
Jednym z pierwszych użytkowników nowej technologii jest Jeppe Ulvsbjerg z Danii, który pracuje z robotami DeLaval na swojej fermie Ulvsbjergård. Po wprowadzeniu Flow-Responsive Milking zauważył, że każdy z jego robotów może wydoić o 5 krów więcej, a zysk czasowy przekłada się na ok. godzinę wolnego dziennie – którą można przeznaczyć na inne obowiązki lub po prostu złapać oddech.
– Zależy nam, żeby z każdej krowy uzyskać jak najwięcej mleka. Nowy robot działa płynniej, szybciej lokalizuje strzyki, a po dodaniu funkcji Flow-Responsive wydajność jeszcze wzrosła. Stałe podciśnienie daje nie tylko szybkość, ale i stabilność doju – wyjaśnia Jeppe Ulvsbjerg.
Co jeszcze nowego w modelu DeLaval V300?
Poza Flow-Responsive Milking, nowy robot zachowuje i rozwija dobrze znane rozwiązania:
- System InSight z kamerą i sztuczną inteligencją, która uczy się każdej krowy, poprawiając celność i szybkość podpinania kubków udojowych.
- Milking box o większej przestrzeni, dzięki czemu robot lepiej radzi sobie z krowami różnych rozmiarów.
- Możliwość rozbudowy o czujnik MCA (Milk Cell Analysis), który zlicza komórki somatyczne w czasie rzeczywistym i pozwala wcześniej wykrywać zapalenia wymion.
Nowością jest też pakiet DeLaval Plus, czyli zaawansowane narzędzia cyfrowe do analizy danych i prognozowania wydajności – dla tych, którzy chcą mieć pełną kontrolę nad stadem i robotem.
Dla kogo technologia DeLaval VMS?
Nowy VMS V300 2025 to rozwiązanie skierowane zarówno do dużych, jak i średnich gospodarstw mlecznych, które szukają efektywności bez kompromisu w dobrostanie krów. Od czerwca 2025 wszystkie nowe roboty V300 będą wyposażone w Flow-Responsive Milking w standardzie, a od IV kwartału funkcję będzie można też dołożyć do obecnie pracujących modeli.
Nowy DeLaval V300 2025 udowadnia, że nowoczesne technologie mogą skracać czas pracy, zwiększać wydajność i dbać o komfort krów – jednocześnie. Jeśli jeden robot potrafi zaoszczędzić godzinę dziennie, to w skali miesiąca czy roku zysk jest trudny do przecenienia. A wszystko to dzieje się cicho, płynnie i – co najważniejsze – skutecznie.
opr. aj