Czy rozdrabniacz słomy w kombajnie jest wystarczający?
Australijskie wielkoobszarowe gospodarstwo MR & HL Wandel Farms zmagało się z równomiernym rozłożeniem pociętej słomy, gdy okazało się, że nie wystarczał rozdrabniacz w kombajnie. Nierównomierny rozrzut resztek pożniwnych spędzał sen z powiek tamtejszemu rolnikowi.
Jak zapewnić równomierne rozrzucenie resztek pożniwnych?
Gdy warunki (wiatr, prędkość jazdy kombajnu, wilgotność) odbiegały od idealnych, sprzęt nie zapewniał równomiernego rozrzutu sieczki na całej szerokości roboczej kombajnu. Aby temu zaradzić, zaprojektowano i skonstruowano osobliwą konstrukcję, a mianowicie rozdrabniacz słomy przyczepiany do ciągnika
Jak działa przyczepiany do ciągnika rozdrabniacz słomy?
W gospodarstwie 2 osiowy rozdrabniacz do słomy współpracuje z ciągnikiem John Deerem 8R 340. Szerokość rozrzutu resztek pożniwnych wynosi 18 m. Wbrew pozorom konstrukcja jest prostsza niż mogło by się wydawać: podbieracz nagarnia słomę, która następnie jest cięta, a przenośniki taśmowe transportują ją do 6 rotorów. Rotory wyrzucają materię organiczną na pole.
Nie ma jednak rozwiązań idealnych – lepszy rozrzut jak i cięcie wiąże się z wykonaniem kolejnego zabiegu agrotechnicznego. Niestety zdjęcia jasno pokazują, że pyłu jest co niemiara. Ciekawe, czy w zestawie znajduje się również myjka ciśnieniowa?
opr. bd