Ciągnik, samochód i co jeszcze?
Miasto ma ciekawą historię. Ponoć to właśnie w Mannheim „wymyślono” ciągnik, samochód i rower. Ale, do rzeczy, zakład produkcyjny działa od 1956 roku, a firma Heinrich Lanz przyczyniła się do stworzenia tej fabryki 102 lata temu, produkując tu tak znany traktor, jakim jest Bulldog!
Obecnie fabryka jest największym zakładem produkcyjnym firmy John Deere. Dwie trzecie wszystkich produkowanych ciągników w Niemczech to właśnie maszyny spod znaku Jelenia.
Bliskość Renu ma istotne znaczenie dla transportu finalnego produktu. Dwa razy w tygodniu wodami śródlądowymi wysyłane jest 250 maszyn, które trafiają do Rotterdamu lub Antwerpii, a później za granicę.
Bez inżynierów ani rusz
Podstawowe znaczenie ma również rozwój rozwiązań technicznych wszystkich średniej wielkości ciągników nad czym piecze trzymają inżynierowie. Podstawowe znaczenie ma wzrost wydajności, komfortu i efektywności. Dzięki temu w kabinie ciągnika znajdziemy bardzo zbliżone, jak nie identyczne rozwiązania zaczerpnięte z samochodów osobowych. Miękki fotel, klimatyzacja, najnowsze systemy audio i GPS to już standard.
Wizja przyszłości
Zmiana klimatu i przepisy sprawiły, że każda firma musi mieć na uwadze ekologię. Nie inaczej jest w John Deere. Biopaliwa to obecnie bardzo popularny kierunek w zakresie paliw alternatywnych. Praca inżynierów nad tym zagadnieniem i innymi systemami napędowymi sprawia, że - według producenta - w 2026 roku zostanie zaprezentowany w pełni autonomiczny ciągnik o mocy około 100 KM.
Lżejszy, ale mocny ciągnik
Wytrzymała rama sprawiła, ze inne elementy ciągników produkowanych w Mannheim mogą być lżejsze. Obudowy przekładni wykonane są z aluminium. Ta technologia sprawiła, ze od lat 90. ubiegłego wieku produkcja sukcesywnie rosła. Flagowy model 6R 250 to najmocniejszy ciągnik produkowany w tej fabryce, gdzie powstają modele o mocy od
90 do 250 KM.
Być może to przypadek, że…
… dwumilionowym ciągnikiem, który zjechał z taśmy w Mannheim był 6R 250? Ale nie to jest najważniejsze lecz sposób jakim uhonorowano ponad 300 pracowników fabryki, które miały udział w powstaniu tego egzemplarza, bo oklejono go właśnie ich zdjęciami – duże brawa! Traktor zostanie zaprezentowany na forum John Deere. Ostatecznie ma trafić do zakładowego muzeum tuż obok milionowego egzemplarza JD6400. Pierwszy milion ciągników osiągnięto po 70 latach produkcji, a drugi zaledwie po 30 latach.
B.Dróżdż