Ale nie ma tragedii, bo to typowy trend po żniwach. W sumie przez dziewięć miesięcy 2024 roku zarejestrowano 4200 nowych przyczep, to mniej niż w analogicznym okresie minionego roku o 852 pojazdy.
Tradycyjnie największą sprzedaż ma Pronar, a kto goni lidera?
Po podsumowaniu sprzedaży z dziewięciu miesięcy 2024 roku Pronar przewodzi dzięki 1049 rejestracjom przyczep rolniczych. Ale to o 673 pojazdów mniej niż rok wcześniej, co daje spadek o 39,1%. Udział marki Pronar w rynku to 25,0%. Na drugim miejscu jest Metal-Fach z 615 rejestracjami, to o 3 przyczepy mniej niż przed rokiem. Udział marki Metal-Fach w rynku po dziewięciu miesiącach br. wynosi 14,6%.
Na podium jest też Metaltech, którego pojazdy rejestrowano 374 razy, co daje 8,9% udziału w rynku. Czwarte miejsce wywalczył Wielton, dzięki 304 rejestracjom, a na piątym jest Joskin z 252 rejestracjami.
Topowe modele
Po dziewięciu miesiącach 2024 roku w kategorii najpopularniejszych modeli przewodzi firma Joskin z wersją Modulo 143 przyczepy. Na drugim miejscu są przyczepy marki Pronar, a konkretnie model PT612 (121 szt.). Trzecia lokata należy do 73 przyczep DB 12001 (DB12) marki Metaltech.
Kolejne modele przyczep w zestawienie przygotowanym przez Polską Izbę Gospodarczą Maszyn i Urządzeń Rolniczych na podstawie bazy CEPiK są: Pronar PT610 – 73 szt., Wielton PRS-2/W12 – 70 szt. i Pronar T680 – 61 szt. Dobrze wypada też Zasław, ale w zestawieniu podano jedynie ogólną liczbę rejestracji bez wskazywania konkretnego modelu, to sprawia, że nie można porównać wyniku z konkurentami, a szkoda.
Przyczepy używane na plusie
W okresie styczeń-wrzesień br. roku zarejestrowano 5358 przyczep używanych. To o 382 pojazdy więcej niż przed rokiem, co daje wzrost na rynku wtórnym o 7,6%.
oprac. Jan Józefowicz, źródło: Polska Izba Gospodarcza Maszyn i Urządzeń Rolniczych