
Podstawową zasadą w zakładaniu ścieżek technologicznych było dopasowanie szerokości roboczej siewnika do szerokości belki opryskiwacza lub rozsiewacza nawozów. Najlepiej, gdy szerokość opryskiwacza była nieparzystą wielokrotnością szerokości siewnika. Przykładowo, przy siewniku o szerokości 3 m i opryskiwaczu 21 m, ścieżki przypadały co siedem przejazdów i tworzyły się w logiczny sposób.
Gdy szerokości nie dawały się dopasować, stosowano tzw. połowę wysiewu. Polegało to na tym, że w odpowiednim momencie zamykano połowę redlic, aby wyznaczyć oś przyszłego przejazdu. W kolejnych przejazdach następowało domknięcie ścieżki. W efekcie ścieżka technologiczna była zachowana, ale wiązało się to z koniecznością dodatkowych czynności operatora.
Na rynku pojawiły się rozwiązania pośrednie – od systemów zamykających wybrane redlice po obu stronach maszyny, po mechanizmy tworzące ścieżkę w jednym przejeździe, a drugą w przejeździe powrotnym. Takie systemy poprawiały komfort, ale nadal wymagały dopasowania kierunku siewu do przebiegu ścieżek technologicznych.
EasyTram – ścieżki technologiczne według mapy aplikacyjnej
Rozwiązanie Amazone EasyTram eliminuje te ograniczenia. Ścieżki technologiczne definiuje się na mapie aplikacyjnej, którą wczytuje się do terminala ISOBUS AmaTron 4. Siewnik wyposażony w system przełączania pojedynczych rzędów MultiSwitch automatycznie wyłącza te redlice, które odpowiadają zaplanowanym ścieżkom. Dzięki temu ścieżki są tworzone dokładnie w wyznaczonym miejscu, niezależnie od kierunku siewu.
W praktyce oznacza to, że można prowadzić rzędy pod kątem względem ścieżek technologicznych, a one i tak zachowają prostoliniowy przebieg. System działa w oparciu o dane z platformy AmaConnect, a mapę można przygotować raz i używać jej w kolejnych sezonach, zapewniając powtarzalność przejazdów.
Jak to działa?
W przypadku siewników pneumatycznych z systemem EasyTram konieczne jest zastosowanie głowicy rozdzielającej wyposażonej w indywidualne zasuwy dla każdego przewodu nasiennego. Schemat pokazuje, że zamknięcie danej sekcji nie powoduje zatrzymania strumienia powietrza ani powstawania zatorów w przewodzie. Nasiona odcięte zapadką nie pozostają w rurce transportowej, lecz kierowane są przez kanały obejściowe z powrotem do centralnej części głowicy. Tam włączają się ponownie w główny strumień powietrza i są odprowadzane do obiegu powrotnego.
Takie rozwiązanie eliminuje ryzyko spiętrzenia materiału siewnego i zapewnia stałe warunki przepływu w całym układzie pneumatycznym. Przepływ powietrza pozostaje stabilny, a ciśnienie w systemie nie ulega zmianie nawet przy wielokrotnym zamykaniu lub otwieraniu pojedynczych redlic. Dzięki temu możliwe jest precyzyjne tworzenie ścieżek technologicznych bez zakłócania pracy pozostałych sekcji siewnika.
Oszczędności materiału siewnego i nawozów
Zastosowanie EasyTram pozwala wyłączyć siew w samych ścieżkach, co oznacza mniejsze zużycie materiału. Średnio daje to 3% oszczędności materiału siewnego i nawozu. Przy kosztach 150 euro/ha i powierzchni 1000 ha rocznie, oszczędności sięgają 4500 euro. Dodatkowo dzięki przełączaniu pojedynczych rzędów MultiSwitch, a nie tylko połówek siewnika, ogranicza się nakładki na uwrociach i klinach z 5% do poniżej 1%. To kolejne 6000 euro rocznie oszczędności. W sumie duże gospodarstwa mogą liczyć na ponad 10 tys. euro oszczędności rocznie.
Po co siać pod kątem?
Na stokach o nachyleniu 6–8° siew pod kątem do spadku terenu ogranicza spływ powierzchniowy wody i chroni glebę przed erozją. EasyTram umożliwia połączenie takiego prowadzenia rzędów z równoczesnym zakładaniem ścieżek technologicznych. Dodatkowo w uprawach o niskiej normie wysiewu możliwe jest wysiewanie roślin aż do samego pasa technologicznego, bez ryzyka ich rozjechania w czasie zabiegów pielęgnacyjnych. W efekcie obsada roślin wzdłuż ścieżek jest większa niż w systemach klasycznych.
Ścieżki także w kukurydzy i siewie punktowym
EasyTram działa nie tylko w siewnikach z redlicami talerzowymi, ale też w siewnikach punktowych Precea. Można siać kukurydzę w kierunku północ–południe lub wschód–zachód, dostosowując rośliny do nasłonecznienia, a jednocześnie utrzymać proste ścieżki dla opryskiwacza.
W terminalu można również dodać linie prowadzące GPS, które służą później podczas zabiegów w fazie przedwschodowej – traktowane jako wirtualne ścieżki, pomagają w precyzyjnym prowadzeniu opryskiwacza, gdy fizyczne ślady kół nie są jeszcze widoczne.
Co trzeba zrobić aby w ten sposób zakładać ścieżki?
Proces jest prosty: raz przygotowana mapa aplikacyjna trafia do terminala przez AmaConnect Unit, aplikację AmaTron Share lub pamięć USB. Siewnik automatycznie wyłącza zaplanowane rzędy w ścieżkach. Operator nie musi pamiętać o połowie wysiewu ani o wyłączaniu redlic – system realizuje to w pełni automatycznie, w oparciu o plan siewu.
opr. Łukasz Siara